Young Zora - Moje Ziomy tekst piosenki (lyrics)
[Young Zora - Moje Ziomy tekst piosenki lyrics]
Moje Ziomy tą są dobre mordy
Twoje ziomy to już temat już spalony
Moje ziomy zamiast klam mają blanta w dłoni
Żartowałem dobre mordki są te twoje ziomy
Znowu dojebanie wyglądam w nowym ficie
Możesz mówić na mnie
Tutaj Kazimierz Odnowiciel
Odnawiam moje brzmienie jadę znów na tarcho
A ty do znudzenie fleksujesz
Się kolejną parką
Kiedyś chciałem tańczyć i mieć dużo hajsu
Zmieniłem swoje życie pełno braku lansu
No i jebać to, żyje sobie chwilo om
Znowu burdel robię mam zawsze doyebane stilo
To jest proste takie jest moje ymie
W tamtym roku przystopowałem sobie na zimę
Nocne tripy z ziomkami po Tarchominie
Nie zamulajcie to wszystko zaraz minię
Teraz w życiu mam więcej czasu tu dla siebie
Jak do tego doszło w sumie to nie wiem
Kiedyś grałem w kosza, pozycja point guard
Rzucałem trójki normalnie Dame Time
Moje Ziomy tą są dobre mordy
Twoje ziomy to już temat już spalony
Moje ziomy zamiast klam mają blanta w dłoni
Żartowałem dobre mordki są te twoje ziomy
Znowu dojebanie wyglądam w nowym ficie
Możesz mówić na mnie
Tutaj Kazimierz Odnowiciel
Odnawiam moje brzmienie jadę znów na tarcho
A ty do znudzenie fleksujesz
Się kolejną parką
Twoje ziomy to już temat już spalony
Moje ziomy zamiast klam mają blanta w dłoni
Żartowałem dobre mordki są te twoje ziomy
Znowu dojebanie wyglądam w nowym ficie
Możesz mówić na mnie
Tutaj Kazimierz Odnowiciel
Odnawiam moje brzmienie jadę znów na tarcho
A ty do znudzenie fleksujesz
Się kolejną parką
Kiedyś chciałem tańczyć i mieć dużo hajsu
Zmieniłem swoje życie pełno braku lansu
No i jebać to, żyje sobie chwilo om
Znowu burdel robię mam zawsze doyebane stilo
To jest proste takie jest moje ymie
W tamtym roku przystopowałem sobie na zimę
Nocne tripy z ziomkami po Tarchominie
Nie zamulajcie to wszystko zaraz minię
Teraz w życiu mam więcej czasu tu dla siebie
Jak do tego doszło w sumie to nie wiem
Kiedyś grałem w kosza, pozycja point guard
Rzucałem trójki normalnie Dame Time
Moje Ziomy tą są dobre mordy
Twoje ziomy to już temat już spalony
Moje ziomy zamiast klam mają blanta w dłoni
Żartowałem dobre mordki są te twoje ziomy
Znowu dojebanie wyglądam w nowym ficie
Możesz mówić na mnie
Tutaj Kazimierz Odnowiciel
Odnawiam moje brzmienie jadę znów na tarcho
A ty do znudzenie fleksujesz
Się kolejną parką