Zdechły Osa, Tower - To nie są moje ziomki tekst piosenki (lyrics)

No co teraz ej ziomek chuj mnie kurwa co
Tam robisz co tam piszesz zajebiście
Joł elo

Ej ziomek chuj mnie kurwa co tam robisz
Co tam piszesz
I tak po czasie sklejasz swoją pizdę
Ze swoją techniką no to kurwa liżesz cipę
I chuj mnie to kurwa ile to ćwiczyłeś
Ej kurwa Zdechły Osa i możesz mi possać
Worka a potem cię obetnę na wor
Ja pierdolę, ej ja pierdolę
Za bycie sobą dostaję w mordę
Dostaję kurwa schizofrenię za bycie sobą
Inaczej to nie nie
Jebać sumienie inaczej to nie nie
Ej suko lecę dalej
Jak jeszcze się wahasz to syrop będzie fajnie
Jak wchodzisz mi w banię>

Ej moje ziomki to wcale nie są moje ziomki
Ej ej ej
Ej moje ziomki to wcale nie są moje ziomki
Ej moje ziomki to wcale nie są moje
Moje tyfy tyfy tyfy tyfy ziomki

Znowu nam brudno i chuj ci w to kurwo

TOWER fuckup jedna farba non-stop
Honor prawda czapka chusta niezłe combo
Robię co czuję, a nie co mi wolno
Chuj w dupę komendanta trzym się Terka pozdro

Ej Terka pozdro nie wracaj do Wrocławia
Dobrze wiesz kurwa że to jest prawda
Ej Terka pozdro nie wracaj do Wrocławia
Sam wiesz kurwa jak to lata ej

Już prawie oddycham tym skunem
Lubię jazdy grube
Nie przekonuje mnie że rozumiesz
Znam na wylot te gesty uważaj na teksty
Ubaw mam szydercy uuu jak to jebło jak TNT
Osa TOWER weszli
Ej moje ziomki, to nie są moje ziomki
Ej jebać tych co za plecami sieją ferment
(bez kitu hehe)
Ej jebać tych co za plecami sieją ferment
(i chuj)