Aifam - Rasowa Pyra tekst piosenki (lyrics)

Ja, Ty, On, Ona (łooj)
Rasowa pyra, nie zamydli oczu nam mamona
Ja, Ty, Ona, On (łooj)
Dumni z pochodzenia trzymamy twardo pion
Rozwijamy się stale, bezwzględnie na stałe
Na szeroką skale promujemy nasz grunt
Na starcie wygrane, gdy masz ze sobą wiarę
Co razem z Tobą znosi ciągle życia tród
Daj na full, ten bit idzie w miasto
Daj na full, muzykę z informacją
Każdy bastion, wie że my jesteśmy stąd (łooj)
Głośno krzyczymy swój światopogląd
Ty lubisz to, bo wiesz że to ma wartość
Ty lubisz to, bo to zawsze trafia twardo (ta)
Aifam banda, my porywamy was
Rasowa pyra, teraz wszyscy na raz

Rasowa pyra stoi twardo na girach i
Czasem przegina ale mocno trzymasiemy
Cały czas piąć się w górę
Z życia czerpać garściami
Z nami wuchta wiary cały czas
Jesteś z nami ty

Ubrany w Aifam Gwara Wear
Rasowa pyra wita kolejny dzień
Obrany tylko jeden cel
Jak najszybciej najebać się
Na fyrklu, mam taki sklep
Gdzie butelki schodzą jak ciepły chleb
Mówią że jestem zwykły men
Bo na powierzchni trzymam ser
Po chwili jestem jak Clark Kent
Nad miastem unoszę się
I pluje z góry na fame
I na tych co gadają z psem
Mówią że jestem łotrem
A nie Piotrem pod krawatem
I nie wiem jaki dziś dzień
Wiem tylko że to będzie

Rasowa pyra stoi twardo na girach i
Czasem przegina ale mocno trzymasiemy
Cały czas piąć się w górę
Z życia czerpać garściami
Z nami wuchta wiary cały czas
Jesteś z nami ty

Rasowa pyra, to nie jest byle ziom
Rasowa pyra, to z zasadami szczon
Wie gdzie jego dom, i przyznaje się do tego
O dobre imię miasta walczy do upadłego
Zna smak juchy, i w ryj gada prawdę
Z podobnymi sobie, zawsze trzyma sztamę
Na układy z lamusami ma srogo wyjebane
Dotrzymuje słowa w dogadanej sprawie
Rasowa pyra, określenie charakteru
Niedopasowany, do żadnego modelu
Unikalny styl, nie koniecznie normalny
Niezmienny sztywny, kręgosłup moralny
W obronie swojej bandy
Przed niczym się nie cofnie
Jeśli ma coś robić, robi to porządnie
Chodz bywa niewygodny, to idzie na kompromis
Rasowa pyra co na girach twardo stoi

Rasowa pyra stoi twardo na girach i
Czasem przegina ale mocno trzymasiemy
Cały czas piąć się w górę
Z życia czerpać garściami
Z nami wuchta wiary cały czas
Jesteś z nami ty