Ajman - Płynę tekst piosenki (lyrics)
[Ajman - Płynę tekst piosenki lyrics]
Palimy ganje na snd
Płynę na pętle jak surfer
Wiem, że czekasz aż wejdę
Masz sztywne flow jakby Cię kopnął prąd
Lub Elton John nie ma raperów tu są
Gorące szesnastki a jakoś prącie się garbi
Plastikowe jak Barbie
To nie martwi mnie o nie
O nie, nie obchodzi mnie
Bo robię sobie co chce
Nie podchodź bliżej bo Cie kopne
Zaboli jeszcze mocniej jak Ci
Kopsnę drugą zwrotkę
Nie przyszedłem dostać, jestem żeby wziąć
Nie liczę na los
Żadne eenie meenie miney mo
Mam propsy za flow ale sos
Też chętnie bym wziął
Idę do przodu i nie pytaj mnie gdzie oni są
Mówili Ci
Że nie dasz rady zdobyć tego co chcesz?
Też to słyszałem ale teraz stoją za
Mną gdzieś w tle a ja
Płynę na fali a wiatr niesie moje żagle
Opadam powoli na ziemię jak kurz delikatnie
One mówią Oh Ajman jak Oh Karol
Ja im daje high, one mnie uzależniają
Przychodzi tam gdzie gram z koleżankami
Widzę, że mam je wszystkie na Tinderze
Lubisz klapsy? zaraz dostaniesz klapsa
Będziesz wierna? Nie lubię tego kłamstwa
Prawdziwych tylko garstka jest
Kiedy nie masz nic nie ma ich też ale wiedz
Że dam sobie radę bez nich i bez
Ciebie też bo mam kogo pieprzyć powiedz mi
Czy będziemy wieczni? Nawet kiedy
Nie wezmę pensji? Kiedy będę na dnie dobrze
Wiem co powiesz mnie
Że ja i Ty to dobrze nie brzmi a teraz sam
Płynę na fali a wiatr, niesie moje żagle
Opadam powoli na ziemię jak kurz delikatnie
Uh, jestem za skromny na propsy
Nienawidź mnie
Masz nabicie ja mam grube lolo Mary Jane
Masz na bicie mniej stylu kiedy wchodzę wiej
Żaden diss, żaden beef, po prostu nie
Uh, mogą nam mówić cokolwiek
Co chcą a żaden z nich nie pojmie
Oj nie, my robimy swoje
Oni gdzieś zgubili się
Ja pędzę bo wyrbrałem cel
Czuję się fenomenalnie mam gdzieś resztę
Nie czuję presji mówię Ci zrobię co zechcę
Pewnie stawiam krok, m gotowy skoczyć
Ostatni wdech, staje na skraju zamykam oczy i
Płynę na fali a wiatr, niesie moje żagle
Opadam powoli na ziemię jak kurz delikatnie
Płynę na pętle jak surfer
Wiem, że czekasz aż wejdę
Masz sztywne flow jakby Cię kopnął prąd
Lub Elton John nie ma raperów tu są
Gorące szesnastki a jakoś prącie się garbi
Plastikowe jak Barbie
To nie martwi mnie o nie
O nie, nie obchodzi mnie
Bo robię sobie co chce
Nie podchodź bliżej bo Cie kopne
Zaboli jeszcze mocniej jak Ci
Kopsnę drugą zwrotkę
Nie przyszedłem dostać, jestem żeby wziąć
Nie liczę na los
Żadne eenie meenie miney mo
Mam propsy za flow ale sos
Też chętnie bym wziął
Idę do przodu i nie pytaj mnie gdzie oni są
Mówili Ci
Że nie dasz rady zdobyć tego co chcesz?
Też to słyszałem ale teraz stoją za
Mną gdzieś w tle a ja
Płynę na fali a wiatr niesie moje żagle
Opadam powoli na ziemię jak kurz delikatnie
One mówią Oh Ajman jak Oh Karol
Ja im daje high, one mnie uzależniają
Przychodzi tam gdzie gram z koleżankami
Widzę, że mam je wszystkie na Tinderze
Lubisz klapsy? zaraz dostaniesz klapsa
Będziesz wierna? Nie lubię tego kłamstwa
Prawdziwych tylko garstka jest
Kiedy nie masz nic nie ma ich też ale wiedz
Że dam sobie radę bez nich i bez
Ciebie też bo mam kogo pieprzyć powiedz mi
Czy będziemy wieczni? Nawet kiedy
Nie wezmę pensji? Kiedy będę na dnie dobrze
Wiem co powiesz mnie
Że ja i Ty to dobrze nie brzmi a teraz sam
Płynę na fali a wiatr, niesie moje żagle
Opadam powoli na ziemię jak kurz delikatnie
Uh, jestem za skromny na propsy
Nienawidź mnie
Masz nabicie ja mam grube lolo Mary Jane
Masz na bicie mniej stylu kiedy wchodzę wiej
Żaden diss, żaden beef, po prostu nie
Uh, mogą nam mówić cokolwiek
Co chcą a żaden z nich nie pojmie
Oj nie, my robimy swoje
Oni gdzieś zgubili się
Ja pędzę bo wyrbrałem cel
Czuję się fenomenalnie mam gdzieś resztę
Nie czuję presji mówię Ci zrobię co zechcę
Pewnie stawiam krok, m gotowy skoczyć
Ostatni wdech, staje na skraju zamykam oczy i
Płynę na fali a wiatr, niesie moje żagle
Opadam powoli na ziemię jak kurz delikatnie