Young Leosia, B24 - 5:24 tekst piosenki (lyrics)
Young Leosia [Sara Leokadia Sudoł] Szczecin, Polska 🇵🇱
[Young Leosia, B24 - 5:24 tekst piosenki lyrics]
Całkiem nieźle najebaną zrobiło się rano
Znów wydaje na tą wódę ciężko zarobione siano
Wsiadam w uber z bratem
Nie martwię się kacem jedziemy na chatę
Bo ten after się dopiero zacznie
Do melanżu mam tę pasję
Stukam się kieliszkiem
Potem stukam jakąś blondynkę
Wiodę szybkie życie znowu udaje Kubice
Czuje jej wzrok na mnie
Kopie mnie prąd w szklance
Znowu się mszczą na
Mnie niewykorzystane sytuacje
Wybiła 5: 24 w centrum nie THC Jelly
Ujebane mam trainery, nitki
Sarcia gra sety, na parkiecie siksy są
Autopilot do mnie jak tesla
Jestem włożykijem, przecież mnie znasz
Czasem się wypije jak Sławomir Peszka
Czasem poklejony tak jak kana i bletka
Bletka
Tu płyniesz nad Wisłą gdzie
Czuć zapach szczyn
I sięga się dnami morze głowie szczyt
Pawie puszczane gdy nadchodzi świt
Powykruszały się kliki podczas nocnych spin
Zostały śmieci nad brzegiem
Bogato ozdabiając styks ja chce spływać stąd
Tu rządzi swąd i syf
Kocham melanże w plenerze
Pije jak typowy Sebek gdzie jest moje 07
Jak dobrze że wóda jest w sklepie
Kocham melanże w plenerze
Pije jak typowy sebek gdzie jest moje 07
Jak dobrze że wóda jest w sklepie
W pięciu z B24 nad Wisłę
Wieczorowy dresscode panowie nie wejdą
Który z rzędu raz to słyszę?
Gadaj z menadżerką "Kurwa faktycznie"
Reprezentujemy crazy hip-hop
Indie rock, fricky symbol
Ale przede wszystkim coś sobą cogo?
Idę przez bulwar byku, masz szluczka?
Bocian nie Moët w Cogo kubek polej
Mam baba ghanoush prosto ze Stanów
Ice bucket challenge jak wujek ma kamerę
Idę przez bulwar byku, masz szluczka?
Bocian nie Moët w Cogo kubek polej
Mam baba ghanoush prosto ze stanów
Ice bucket challenge jak wujek ma kamerę
O, shake that decker asking for the benzo
O, left dead fake bitch carry by the kenzo
O, weź tam zwiń coś i się dzisiaj zbesztam
O, puenta najebany to na Żoli zjeżdżam
Robimy trzodę, ale to już wiadome
Walimy stiope i poprawiam to gibonem
Twoją siorę robię tu na stole ale Karo wolę
Sory, zajebałem się
O czym mam śpiewać jak znowu butelka
Wchodzę na melanże jak George Best
Podaję jej gałę jak George Best
5: 43, z dziczy dom wyjebany
Fryzurka na dime robię twoją dziewczynę