Zeamsone, Young Leosia - Deszcz Pieniędzy tekst piosenki (lyrics)
Zeamsone [Paweł Świdnicki] Przemyśl, Polska 🇵🇱
Young Leosia [Sara Leokadia Sudoł] Szczecin, Polska 🇵🇱
[Zeamsone, Young Leosia - Deszcz Pieniędzy tekst piosenki lyrics]
Nowy „WIRTUOZ”, nie mówię o sobie dużo
Ale jak mówię, to dużymi słowami
Choć zawsze byłem z tych, co mało mówią
Wytłumacz to ludziom
Ej!
Oni w weekendy łażą i się trują
Opowiadają nieznajomym za dużo
A później już w domu żałują
Wolę nic nie mówić i zaliczać do tych się
Co nawet nie próbują przypodobać się ch***m
—oh
Ci wiecznie rozpamiętują,
A ja jestem poza tą dziurą
O sobie wirtuoz mówię
Bo się nazywam jak chcę
Jem obiad, instrument nagrywam w trakcie
Definicja z książki interesuje mnie najmniej
Stąd mam taką wyobraźnię
Chcemy być kimś
Ale czy to jest warte świeczki —ej
Żeby błyszczeć przez godzinę
W oczach ładnych dziewczyn —ej
Ładnych oczach na godzinę,
Cel to deszcz pieniędzy —ej
Każdy chociaż chcę na
Chwilę czuć się nieśmiertelny
[Przedrefren, Zeamsone]
Okej!
Każdy goni b-b-bilet
Chwilę chcesz być wielki, ej —okej
No i jesteś chwilę
Zaraz płacisz cenę presji, ej —okej
Masz już w dłoniach b-b-bilet
Jest kurewsko ciężki, lecz
Każdy chociaż chcę na chwilę
Poczuć deszcz pieniędzy
[Refren, Zeamsone]
Deszcz pieniędzy —aha
Deszcz pieniędzy —aha
—flex jest mi zbędny, lecz chcę
Deszcz pieniędzy
[Zwrotka 2, Zeamsone]
Dwa tysiące dwadzieścia cztery —witam
Pieniądz każe Ci biec bez przerwy —ej
Dawno nie było ulewy, więc chcesz
Wywołać deszcz pieniędzy —ey
—ej
—okej
I spadnie deszcz pieniędzy
—ale
Ale co jak będzie powódź?
Znowu i zalew, mmm
Zalew sławy, może fejmu
Walka z przeciwnością
Hajs na zabawy jak widać —
Miliony też się kończą, ta
Wielu już zalała krytyka
I w ziemi mokną
Ale na minutę mieli to —mieli to
Co tak chcieli dotknąć
Mmm
[Zwrotka 3, Young Leosia]
Uważaj na węże — tak mówiła mama i tata
Seriale o branży, piosenki gangsterów
Chłopaków z ulicy i dobrych ziomali
Co nie ma ich z nami
Wymieniam się z nimi mailami
Gdy grożą pozwami
Sądami, a niby to prawo j**ali
A potem na trackach Ci mówią
— że są raperami
W worku z zasadami
Tylko deszcz pieniędzy
Już nie upadnę
Uważam na sępy
Na takich jak ja
To zjedliby zęby
Dlatego zrobię
Takeover na mainstream
Chcieli mi dać wilczy bilet, ja to alfa w stadzie
Wasz potencjał gnije, koniec lisów w mojej bazie
Każdy tu przyjaciel, póki wszystko dajesz
Chciałam oddać serce — teraz mają tylko palec
[Przedrefren, Zeamsone]
O— o— okej!
Każdy goni b-b-bilet
Chwilę chcesz być wielki, ej —okej
No i jesteś chwilę
Zaraz płacisz cenę presji, ej —okej
Masz już w dłoniach b-b-bilet
Jest kurewsko ciężki, lecz
Każdy chociaż chcę na chwilę
Poczuć deszcz pieniędzy
[Refren, Zeamsone]
Deszcz pieniędzy —aha
Deszcz pieniędzy —aha
—flex jest mi zbędny, lecz chcę
Deszcz pieniędzy
—okej!
[Outro, Young Leosia + Zeamsone]
Deszcz pieniędzy, deszcz pieniędzy
Chcesz być wielki
Ej
Okej
I spadnie, deszcz pieniędzy
Każdy chociaż chcę na chwilę
Czuć się nieśmiertelny