Bambi - Latawce tekst piosenki (lyrics)
bambi [Michalina Włodarczyk] Poznań, Polska 🇵🇱
[Bambi - Latawce tekst piosenki lyrics]
Plaża piękna jak Copacabana
Z ziomalami, wsiadam w LOT
Jestem nie do zatrzymania
Nieodkryta jak Albania
Chociaż dla was to daleki LOT
Dobra faza jak Hiszpania
Drinki z rumem i karnawał
Rio co raz bliżej, wsiadam w LOT
Kolejny punkt – Dominikana
Słońce pali nasze ciała
I odpala w bani niezły lot
Doładuję kamikadze, a bateryjki do bujania
I zatańczy z nami cały blok
Nie ma spania, tylko hałas
Tylko mocna albo nara
Bo kręcimy melanż, a nie joint
Każda dupka zajarana szuka w tłumie ideała
Wyjebane, zluzuj, mała chodź
Życie piękne jak Toskania
Nie ma więcej stypowania
Zaczynamy skakać, uno, dos
Zatrzymam czas i docenię każdą ciepłą noc
Gdzie pośród was odpalam się
Jak seta Marlboro budzi mnie świat
Kiedy wszyscy razem w jeden głos
Krzyczymy tak, by usłyszał cały Żoliborz
Chcę zimne piwo, na osiedlowej ławce
Nie apek, nie hotel, outdoorowe harce
Chcę znowu po ciemku, odpierdalać akcje
Z tobą na piasku, wypuszczać latawce
Chcę zimne piwo, na osiedlowej ławce
Nie apek, nie hotel, outdoorowe harce
Chcę znowu po ciemku, odpierdalać akcje
Z tobą na piasku, wypuszczać latawce
Po co mi szampan, jak mam wino odkręcane
Nie Milano, ale plaże nadwiślane
Nie skoki w bok, tylko w górę wszyscy razem
Za mały koszt, mamy all-inclusive travel
Zamawiam jazz, nie ten na głośniku
Obok twoja ex, najebała się Malibu
Potyka się o nogi, zaraz zrobi fiku-miku
Wykręciła taki lot, jak stąd do Kairu
Skrada się po cichu, twoja party lady
Imię w naszyjniku, mów mi icy baby
W nocy wpisujemy się w najnowsze trendy
W studiu jak Kendrick, śpiewam jak Katy Perry
Zatrzymam czas i docenię każdą ciepłą noc
Gdzie pośród was odpalam się
Jak seta Marlboro budzi mnie świat
Kiedy wszyscy razem w jeden głos
Krzyczymy tak, by usłyszał cały Żoliborz
Chcę zimne piwo, na osiedlowej ławce
Nie apek, nie hotel, outdoorowe harce
Chcę znowu po ciemku, odpierdalać akcje
Z tobą na piasku, wypuszczać latawce
Chcę zimne piwo, na osiedlowej ławce
Nie apek, nie hotel, outdoorowe harce
Chcę znowu po ciemku, odpierdalać akcje
Z tobą na piasku, wypuszczać latawce
Po co mi szampan, jak mam wino odkręcane