Bedoes - ODPŁYWAM tekst piosenki (lyrics)

Bedoes [2115] Borys Przybylski

[Bedoes - ODPŁYWAM tekst piosenki lyrics]

Znów odpływam i w sumie to nie wiem gdzie
Ta dzielnica kiedyś mi da więcej zer
Moja dziewczyna? Tematu lepiej nie zaczynaj
Gdy o niej nawijam to słychać
Że więcej chce
Coraz częściej też, myślę o samobójstwie
Nie o swoim, bo nie chcę się tak gnoić
I biegnę, wiesz, do czasu kiedy umrę
FRSH to mój akronim

Nie wiem gdzie biegnę i chyba ulegnę
Czy żyję czy nie?
Już nie wiem i nie wiem czy biedę
Chcę, więc wyprowadzam się do piekła, wiesz
Ta droga jest konieczna
Robię to dla twojego dobra
Możesz wykląć mnie, nazwij mnie bękartpomimo
Że cię kocham

Dzieciaki już nawet nie grają w te piłkę
Mam ziomów co ćpają te białe co chwilę


I biorę te sprawy w swe ręce, są silne
Bo nie dla przegranych są te duże wille
Na ławkę nam szansa nie spadnie raczej
Choć flaszkę opróżniam regularnie
Dlaczego płaczesz, skoro ludzie umierają
W pogoni za hajsem
Ty przynajmniej masz chatę
Doceń to co masz, bez ocen ta gra jest uboga
Dziś kocem przykrywa się kozak
Co w młodości okradał zioma
Odpływam w krainę gdzie nie ma nikogo
Poza mną
A mojej dziewczynie idź przekaż wiadomość
- bros before hoes
Oni koks walą w nos, ja to coś mam w sobie
Bo ten koks, chcę pchać go, chcę
Mieć hajs z tych toreb, ziomek

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować