Bedoes - PXXPLXLXFX tekst piosenki (lyrics)
Bedoes [2115] Borys Przybylski
[Bedoes - PXXPLXLXFX tekst piosenki lyrics]
Yeah, Freshville, uh
Niebo z rana jest kremowe
W nocy zmienia się w purpure ziomek
Natłok kurew otacza moją koronę
Chyba robie coś dobrze skoro hejterzy
Nie dają mi spać
Kodeina nie pomaga, zostaje mi tylko suicide
Chce liczyć hajs, chce liczyć Was
Chcę liczyć na Was
Na nogach nike, na oczach blask
Czeka Was kara
Typie odłóż majk, słaby ten hajp
Rzeź zapowiadam dziwki mogą ssać
Oni mogą stać I o autograf błagać
Dla Was jest biada, ta noc będzie blada
Nie wiem jak władać rymami bo
Przez przypadek je składam
Nadaj mi o tym że mam wpierdol, ósmy raz
Freshcrew wjeżdża na teren to wiedzą
Że kurwy mam
Mam ten vibe, dziś mnie nie znasz
Co nazajutrz?
Stoi tu przed Państwem najlepszy
Dziewięć osiem w kraju
Zanim znów wyciągniesz broń I
Przyłożysz w skroń mi zastanów się ziom
Czy chcesz ze mną brnąć w konflikt
W nocy zmieniam się w purpure ziomek
Natłok kurew otacza moją koronę
Chyba robie coś dobrze skoro hejterzy
Nie dają mi spać
Kodeina nie pomaga, zostaje mi tylko suicide
To purple life, to purple life
Kodeina nie pomaga, to purple life