QBIK, BEKA - Całą noc tekst piosenki (lyrics)
[QBIK, BEKA - Całą noc tekst piosenki lyrics]
Palić blanty i tańczyć se z nią
Dziś wydam cały sos, cały sos, cały sos
Jestem młody to latam se, ziom
Wybijam do sklepu po piwo
Słoneczko grzeje, aż miło
Kasjerka jest ładną dziewczyną
Zaprosiłbym ją na wino
He he hej seniorita, słuchasz Qbika?
Najebany lata nie tylko po bitach
Jak Wiz Khalifa pali se splifa
Bo on to maczo, w klubach się patrzą
A dupy tańczą jak w Buenos Aires
Ja jak Maserak, wbijam na parkiet
Ja patrzę na nią, a ona na mnie
Chce mnie przytulić, potem mieć w gardle
Suki są fajne, suki są łatwe
O ile widzą, że śmigasz hajsem
Po jednej nocy nie będziesz skarbem
Chcę się bawić całą noc, całą noc, całą noc
Palić blanty i tańczyć se z nią
Dziś wydam cały sos, cały sos, cały sos
Jestem młody to latam se, ziom
Jestem zmęczony i palę gibony
I gadam głupoty, ej
Jestem zmęczony i palę gibony
I gadam głupoty, ej no i chyba nie mam floty
Ale nie myślę o tym
Dziewczyna obok prosi o foty mnie
Ona ma w cipie trotyl, wiesz
Wchodzę na salę się bawię i bawię, ej, ej, ej
Wchodzę na salę, się bawię i bawię, ej, ej
Ej co będzie potem to nie wiem
Może podbiję do ciebie i
Cię zabiorę do siebie
Chcę się bawić całą noc, całą noc, całą noc
Palić blanty i tańczyć se z nią
Dziś wydam cały sos, cały sos, cały sos
Jestem młody to latam se, ziom