Belmondo, Zibex - Małolaci tekst piosenki (lyrics)

[Belmondo, Zibex - Małolaci tekst piosenki lyrics]

Małolata chce mnie mieć
Jakby nie miała tatusia
W oczach jej jest tylko cash
Ale ja się stąd nie ruszam
Gruba suka bo chce jeść
Ja nie wchodzę, tylko pukam
Wszystkie głupie małolaty będą łapać
Dziś za fiuta

Sproszkowane panie i nie chodzi mi o pranie
Witam w wolnym Kurdystanie
Ja, ona i Młody G - nielegalne zgrupowanie
Fajnie
Małolaty mają w kubkach polany atrament
I do tego walą kreski, popiją je tramalem
Świat, w którym wolne byłyby
Tylko dwie rzeczy
To czternastolatka mogłaby się
Tym życiem nacieszyć
Nie pytaj mnie czy taniej
Bo widniejesz na okładkach


Załóż konto na Maxmodels
Może ktoś zajebie z palca
A też jestem na okładkach, tylko
Właśnie w taki sposób
Który szanuje dostawca
Wszystkie są zdziwione
Młody zibex - elegancja
Jakbyś zachowała klasę
To bym zabrał Cię na kwadrans jestem pewien
Że ta randka otworzyłaby nam furtkę
Ale kurde przez ten towar
To wypadła byś za burtę

Zibex, Młody G yo, zibex, Młody G
Małolaci, małolaci rodzic nie mało płaci
Rodzic nie mało traci
Małolaci, niestety mało warci
Niestety nie wariaci, takie mamy czasy
Rządzi internet i głuptasy
Zmierzam w kierunku bazy
Małolaci, małoletnie tępe sraki
Jesteście nieźli zamiast odpierdalać
To zapraszam was do lekcji
Zaiste, każdy chce zaistnieć
Każdy chce być dobrym sukinsynkiem

Małolata chce mnie mieć
Jakby nie miała tatusia
W oczach jej jest tylko cash
Ale ja się stąd nie ruszam
Gruba suka bo chce jeść
Ja nie wchodzę, tylko pukam
Wszystkie głupie małolaty będą łapać
Dziś za fiuta

Jak byłem małolatem to ruchałem stare baby
Mobbyn (yeah)

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować