Bitamina - Dżentelmenel tekst piosenki (lyrics)

[Bitamina - Dżentelmenel tekst piosenki lyrics]

Kto wie czy, ty może spotkasz się ze mną
Może być, że to ty jesteś tą jedną
Chcesz, żeby udało się na pewno
Coś ci szybko opowiem, coś ci szybko opowiem

Dziewczyno pij, pij, pij, pij, pij
Trzy, dwa mleko na noc przed snem
Rano będziesz większa we właściwych miejscach

Dziewczyno jedz, jedz, jedz twaróg
Z innych podobnie tłustych towarów
Sięgaj po masło, aż zrobi się ciasno
I dumnie ją noś

Jeśli jakaś inna szprycha
Woli ciężko oddychać
Która w końcu chudsza się kłócą
Po to chodzą biegać
Bo nie mają na czym usiąść

A ty, widzę, że masz bagaż


Jak wchodzisz po schodach to spadasz
Do tyłu, nie oszukasz grawitacji
Przyciąganie nie szkodzi, kochanie

Pokaż co mama dała ci na drogę
Ja ci powiem prawdę, pozwolisz, że sprawdzę
Tak na pierwsze oko wszystko jest okej
Trochę bliżej muszę
Sory moje oczy nie ten wiek

Świetnie dziękuję wiesz dobrze
Wiedzieć co kupujesz
Cho na bata do mnie bo ja mieszkam niedaleko
Mieszam dobrą herbę może ci podejdzie
Co do testu, zdałaś
W dobrym stanie i widzę, że dbałaś
Masz stempel
Widzimy się za rok i pamiętaj jeśli
Robisz krok tu ma robić O

Odprowadzę cię wzrokiem
Bo jestem dżentelmenelem

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować