Blacha, Bedoes - Braciszku tekst piosenki (lyrics)
Blacha 2115
Bedoes [2115] Borys Przybylski
[Blacha, Bedoes - Braciszku tekst piosenki lyrics]
I powiedz nie wstyd Ci twoje gadki to filmy
Thriller jak Code Da Vinci
Wiem że byś chciał wrócić ale już
Tego nie spłacisz jak długi
Mogliśmy się dzielić zarobkiem wolałeś
Mieć władzę jak Putin
Prawdziwych policzę na palcach dla Ciebie
Już nie ma tu miejsca
Byłeś jak braciak weź w końcu
To sobie do serca nie chce Cie znać
Sorry braciszku dziś nie chce Cie znać
Nie chce Cie znać
Sorry braciszku dziś nie chce Cie znać
Nie chce pamiętać
Kasuje nasz wspólnie spędzony czas
Kasuje zdjęcia i wszystko co mogło
By tylko Ciebie przypominać
Na pierwszym miejscu tylko moja familia
Zrobimy kwit
Czy będziemy odpoczywać na wyspach?
Teraz to tylko sny
Lepiej w kieszenie skryj strach
Znamy już syf, znamy już syf
Lecz większa jest nasza ambicja
Zaufałem Tobie, byłeś jednym z nas
Ja dałem Ci schron (bracie)
W każdym momencie nocy oraz
Dnia mogłem podać dłoń (bracie)
Nie miałeś co jeść, jadłeś u mnie
Byłeś przyjacielem, nie kumplem
A jeśli tego teraz słuchasz to
Szczerze braciszku wyszedłeś na kurwę
Ona mówi
Że kocha ja się tylko lekko uśmiecham
Żaden ze mnie idiota, wiem
Że chodzi Ci o mój chlebak (o cash)
Patrz komu ufasz i bądź twardy, bracie
(bracie, bracie)
Uważaj na węże i koś trawnik bracie (bracie)
Na pierwszym miejscu tylko moja familia
Zrobimy kwit
Czy będziemy odpoczywać na wyspach?
Teraz to tylko sny
Lepiej w kieszenie skryj strach
Znamy już syf, znamy już syf
Lecz większa jest nasza ambicja
Na pierwszym miejscu tylko moja familia
Zrobimy kwit
Czy będziemy odpoczywać na wyspach?
Teraz to tylko sny
Lepiej w kieszenie skryj strach
Znamy już syf, znamy już syf
Lecz większa jest nasza ambicja
Lecz większa jest nasza ambicja