Bonus RPK, Sarius, Arczi Szajka, Jano Polska Wersja - Różnica tekst piosenki (lyrics)

Bonus RPK Jano Polska Wersja

Bonus RPK [Oliwier Roszczyk] Warszaw, Polska 🇵🇱

Mariusz Golling

Jano PW [Warszawa, Polska]

[Bonus RPK, Sarius, Arczi Szajka, Jano Polska Wersja - Różnica tekst piosenki lyrics]

Różnica między tym, co było, a tym, co jest

Ja za dzieciaka marzyłem, by zdobywać szczyty
I nagrywać płyty wtedy to były początki
Dziś to element historii
15 lat piszę zwrotki
Poruszam w nich różne wątki
Chciałem być zawsze kimś w rapie polskim
Stać się legendą jak Mobb Deep
Myślami wracam do tej epoki
Gdzie w domach był magnetowid
Na kaseciakach słuchałem rapa
Później sam zacząłem tworzyć
Mówię o czasach
Kiedy rym z bitem nie był aż tak popularny
Do serca trafiał przekaz wulgarny
Prosty i mocny, realny
Wtedy słuchany był Liroy, Wzgórze i Trzyha
Mixtape'y Volta
Mistic Molesta i ZIP Skład dobrze
Wspominam jak pierwszego jointa


Dziś to inaczej wygląda, rap wart jest tyle
Co tombak niewielu trzyma fason w tej
Grze, większość to parodia, kopia
Widzę różnicę między tym, co było, a tym
Co jest wciąż czuję klimat tych czasów
Co wychowały mnie nie zapominam gdzie
(gdzie) , nie zapominam skąd (skąd)
Tak właśnie po dziś dzień
Pomimo różnic - hołd, hołd

Kiedyś to było inaczej
Nie jeden tak mówi i ciągle to słyszę
Dalej to piszę, wciąż na ulicę leci to
Choć widzę różnicę
Teraz już każdy chce być dziś raperem
Choć nie każdy się tutaj nada
Nie wystarczy stęknąć na nowych podkładach
Pokazać Gucci i Prada
Możesz mnie nazwać dinozaur
Ja chuja w to wbiję
Bo nikt mi nie zarzuci tego, że
Serce nie płynie z moich linijek, synek
Wiem, że moda to moda, a hajs trzeba zarabiać
Ale najprościej zajebać plagiat
Lub follow-up'a dzisiaj lecimy na trapach
Komuś na bank to będzie przeszkadzać
Znowu Kraków, Warszawa
Wiesz kiedyś rap to była zabawa
Dzisiaj to hajs, nie jeden go
Poczuł, jak muza dla bab, co pełno jej wokół
Ja gram dla ziomków z tych samych bloków
Którym od lat przesuwam pokój

Widzę różnicę między tym, co było, a tym
Co jest wciąż czuję klimat tych czasów
Co wychowały mnie nie zapominam gdzie
(gdzie) , nie zapominam skąd (skąd)
Tak właśnie po dziś dzień
Pomimo różnic - hołd, hołd

Jak Uzi, Uzi, Uzi
Ci modni wsadzam chuj w nich
Zawsze chciałem tu być, robić te albumy
Dzwoni do mnie kuzyn
Mówi: "Jestem dumny", mówi jest w jacuzzi
Że mój rap odkręca mu na sprzęcie śruby
Że to buja, jak w 90 Biggie gruby
Ja nie dotknę się chałtury
Tera pliki stówy zrollowane
Kurwy co prują na prawdę
Durniej myślą - to naprawdę
Tylu kumpli w polskim rapie
Chyba mamy tutaj psiarnię
Chyba koleś mnie nie łapiesz
Ponawijałbyś o hajsie
Ale stary stracił pracę
Ja w bani mam jak pacierz już
Na zawsze teksty z lideraty
Masz ty pomyśl sam, ty, zapomnieliście
Czy pamiętacie?
Co jest ile warte, za czym pójdziesz
Bluza Supreme? Kup dla suki, nie bądź głupi
Będzie kochać cię jak tatę aNTIHYPE

Widzę różnicę między tym, co było, a tym
Co jest wciąż czuję klimat tych czasów
Co wychowały mnie nie zapominam gdzie
(gdzie) , nie zapominam skąd (skąd)
Tak właśnie po dziś dzień
Pomimo różnic - hołd, hołd
Widzę różnicę między tym, co było, a tym
Co jest wciąż czuję klimat tych czasów
Co wychowały mnie nie zapominam gdzie
(gdzie) , nie zapominam skąd (skąd)
Tak właśnie po dziś dzień
Pomimo różnic - hołd, hołd

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować