Cheatz - Intro tekst piosenki (lyrics)

Serio, ludzie nie wspominają o tym ile
Młodych osób odbiera sobie życie
Albo próbuje odebrać sobie życie przez
Problemy ze swoją psychiką
Czy nawet poprzez problemy z rówieśnikami
Ale gorsze jest to, że te
Osoby boją się sięgać po pomoc, bo boją się
Że nikt ich nie zrozumie jak do tej pory
I zamiast po pomoc to sięgają po używki
W sumie, tak jak jeszcze niedawno ja
Ja jestem strasznie młodym człowiekiem
I przeżyłem naprawdę dużo
I przywykłem do tego, że nazywają
Mnie atencjuszem, czy mówią
Że mam udawane problemy
Ja mam po prostu twardą psychikę, ale wiem
Że nie każdy ma twardą psychikę i
Takie słowa mogą doprowadzić do tragedii
No, bo no, bo, kurwa, ktoś woła o pomoc
W internecie, bo się boi iść do psychologa
Czy boi się reakcji rodziców?
A ci ludzie go wyśmiewają i
Każą mu się zapierdolić
Ludzie są naprawdę podli i się przekonałem
O tym na własnej skórze
A teraz zapraszam do odsłuchu mojego płaczu

Dawid Stępin, lat czternaście, serio
Kiedyś było słabo
Udawałem, że jest dobrze przed bratem
Tatą i mamą
Poniżany w szkole za to, że robię co kocham
Dawid szukał wyjścia
Zaczął napierdalać w nos po kątach
Nikt o tym nie wiedział
Czemu Dawid jesteś nadpobudliwy? Nikt
O tym nie wiedział
Pusty wzrok na przerwach, wódka
Feta na przemian ludzie mi nie wierzą
Sam bym nie uwierzył sobie
Teraz ciągle w domu kłótnia i płacz Dawida
Nic się nie zmieniło, nadal nienawidzę życia
Tata nie miał czasu, kurwa, musiał odpoczywać
Wiecznie zmęczony, praca, sen, no i, kurwa
Picie piwa brat zastąpił mi kolegów
Choć nie miałem z nim relacji super nigdy
Brat zastąpił mi kolegów, bo wszyscy
Jebali mnie za to, że byłem inny
Kurwa, nie wiecie jak mi było ciężko
Już trzy lata temu chciałem wyjebać
Przez te jebane czwarte piętro

Na szczęście, to tylko przeszłość
Na szczęście, to tylko przeszłość
Młody Cheatz, miłego dnia do usłyszenia