Chivas - generacja hip hop tekst piosenki (lyrics)

Chivas [Krystian Gierakowski]

[Chivas - generacja hip hop tekst piosenki lyrics]

A wiesz, że mam na łapie napisane say10
(To młody satan)
Oddałbym ją za koleżkę (To Młody satan)
W sumie on mi dziarał rękę (To młody satan)
Nie chcę odpisywać jej, Wiesz
(To Młody satan)
Albo chciałbym tego nie chcieć
(To Młody satan)
Mówię rzeczy niedorzeczne (To młody satan)
A wy powtarzacie na mieście (Ohh)

Ge-, Ge-, Generacja Hip-Hop - to nie to
A i tak w sumie nie wiem co to Hip-Hop
I się nie dowiem, to nie pop
Boję się co teraz se pomyślą
Żart, kurwa, co jest?
Moi rówieśnicy siedzą zajebani piksą
Idź stąd, jest mi przykro
Bo niektórym życzyłem, żeby nigdy nie wyszło

Zachowałem się brzydko, przykro mi
Żе każesz wyjść, bo chciałem jakoś pomóc
Teraz by była pomyślność
A zrobiłеm to dla ciebie
Tak samo jak opuściłem tamto pomieszczenie
Bardzo duża grupa zawistniaków i ja jeden
Często czegoś nie wiem
Bo mam prawo nie wiedzieć
Nie wiem co to rap i co to jest podziemie
Nie mów na mnie raper
Bo nie czuję się raperem
Kurwo, robię muzę tak jak czuję
Czyli przykrą
Mówię, serio no i szczerze, czyli brzydko
Chcę mieć taką furę, co osiąga dużą szybkość

Ge-, Ge-, Generacja Hip-Hop - to nie to
A i tak w sumie nie wiem co to Hip-Hop
I się nie dowiem, to nie pop
Boję się co teraz se pomyślą
Żart, kurwa, co jest?
Moi rówieśnicy siedzą zajebani piksą
Idź stąd, jest mi przykro
Bo niektórym życzyłem, żeby nigdy nie wyszło

A mi wychodzi, kurwa, nie byłem na to gotowy
Dzięki Szpaku, White, Blacha
Bo gdyby nie oni
Zimne ławki, strach, tanie wino i Acodin
Piękni i młodzi, z drugiej strony też, kurwa
Młodzi no i piękni
Dobry chłopak, no i święty po części
Dawno przeklinany i bardzo dawno przeklęty
Ehh tracę czułość
Uczę się to pisać dla ciebie jebana ruro
Na chuj się ze mnie śmiejesz i z tych
Którzy coś próbują
Chcemy tylko zostać tu na bardzo długo
(zawsze) robisz krzywdę innym
Robisz krzywdę wszystkim
Nie chcę być jak nikt i nie chcę być jak ty
Pi-, piję sam za siebie i
Za muzę i za wszystko
Ty i ja tworzymy jebaną przyszłość

Ge-, Ge-, Generacja Hip-Hop - to nie to
A i tak w sumie nie wiem co to Hip-Hop
I się nie dowiem, to nie pop
Boję się co teraz se pomyślą
Żart, kurwa, co jest?
Moi rówieśnicy siedzą zajebani piksą
Idź stąd, jest mi przykro
Bo niektórym życzyłem, żeby nigdy nie wyszło

Generacja Hip-Hop
A i tak w sumie nie wiem co to Hip-Hop
Boję się co teraz se pomyślą
Moi rówieśnicy siedzą zajebani piksą
Bo niektórym życzyłem, żeby nigdy nie wyszło

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować