Chivas - koleżanko mojej byłej tekst piosenki (lyrics)
Chivas 🔞 Chivasio [Krystian Gierakowski] Łodzi, Polska 🇵🇱
[Chivas - koleżanko mojej byłej tekst piosenki lyrics]
Dawno temu, no i wcale nie umarła
Żyję z guzem, teraz chodzę po terapiach
Teraz mam trzy serca i każde pęka
Odciśnięta podeszwa
Bo deptała butem druga i ta pierwsza
Nie chcę być ich bólem
Każdej życzę szczęścia, ale bagno
Może skoczę sobie z bungee bez bungee
Przytulanie łamie karki, Fatality
Podpięty do ładowarki poprzez lightning
Teraz nas łączą tylko kable
Koleżanko mojej byłej
Miałem dziewczynę, która za dużo czuła
I to nie Ty, no bo wszystko mi popsułaś
Dalej przy niej Chivasowa bluza
Dalej śpi w niej (halo?)
Także nie pytaj, gdzie ja jestеm
Ej, ej, jednocześniе w dwóch miejscach
Naraz w dwóch sercach
Ej, ej, jednocześnie w dwóch miejscach
Czyli naraz w dwóch sercach
Znów próbują mnie łaskotać
Czuję się jak nowa postać
Postępuję jak idiota
Jeszcze nim nie byłem wczoraj
Te motyle mają ostrza
Klekoczą zamiast trzepotać
Może przyjdzie taki dzień
Kiedy w końcu będę bez Was
I powiem wtedy, że nauczyłem się uśmiechać
No chyba, że do zdjęć
Żeby nikt się nie dowiedział
Że czuję, że umieram, ta miłość nie powinna
Boleć! Boli jak ja pierdolę!
Mam wrażenie, że ich nie znam
Odejdź-cie obie
Przecież Wam życzyłem szczęścia (ale boli)
Ua, ua, razem przechodzimy breakdown (okej)
Ua, wow, ua, nie możemy się pojednać
(Koleżanko mojej ex)
Może skoczę sobie z bungee bez bungee
Przytulanie łamie karki, Fatality
Podpięty do ładowarki poprzez lightning
Teraz nas łączą tylko kable
Koleżanko mojej byłej
Miałem dziewczynę, która za dużo czuła
I to nie Ty, no bo wszystko mi popsułaś
Dalej przy niej Chivasowa bluza
Dalej śpi w niej (halo?)
Także nie pytaj, gdzie ja jestem
Ej, ej, jednocześnie w dwóch miejscach
Naraz w dwóch sercach
Ej, ej, jednocześnie w dwóch miejscach
Czyli naraz w dwóch sercach