Chivas - to ostatni raz gdy jadę nad bałtyk tekst piosenki (lyrics)

Chivas

Chivas 🔞 Chivasio [Krystian Gierakowski] Łodzi, Polska 🇵🇱

[Chivas - to ostatni raz gdy jadę nad bałtyk tekst piosenki lyrics]

Kiedyś mi podziękujesz
To jest jak łezka, która zdobi Twoją buzię
To taki związek, który tak naprawdę truje
Jak terapeuta, który wcale nie rozumie
Dla Ciebie mogę zostać nieczuły

Chociaż byłaś taka piękna
Dla niej jeździłem nad morze
Teraz po to, by pożegnać -
Ciebie, piaski, no i wodę
Zrobiło się trochę gorzej i ona to wie
Bo w sumie chyba to czuć, że to ostatni raz

Gdy jadę nad Bałtyk i już wystarczy
Chyba, że się znieczulę
To wtedy chcę tańczyć
Umierać w poniedziałki, złaź z tej huśtawki
Bo jak zepsujesz sznurek, to
Trzystukilometrowy smutek czuć
I ona też czuje mój
Trzystukilometrowy smutek czuć


I ona też czuje mój
(Weź go)

Weź motylka w dłoń (w końcu)
Opuścił dom
To wtedy weź ich kilka w dłoń
I zabierz je bardzo daleko
Albo nie, bo jestem nie stąd
Więc daj je komuś innemu
Choć nie ma takiego drugiego (ej) jak ja
Tyle razy miałem dość
Chyba ze sto, ze mną mikstura
I jakby co, to jeśli tego słuchasz
Wyrzuć zdjęcia pamiątkowe, ej
Żeby może szybciej zapomnieć
Że to ostatni raz

Gdy jadę nad Bałtyk i już wystarczy
Chyba, że się znieczulę
To wtedy chcę tańczyć
Umierać w poniedziałki, złaź z tej huśtawki
Bo jak zepsujesz sznurek, to (Ostatni raz)
Trzystukilometrowy smutek czuć
I ona też czuje mój (ej)
Trzystukilometrowy smutek czuć
I ona też czuje mój
(Bo ona Gdańsk, a ja Łódź)

(Ej, jeszcze raz)

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować