Cira - Idź z wiarą tekst piosenki (lyrics)
[Cira - Idź z wiarą tekst piosenki lyrics]
Chłopaku idź z wiarą
Cokolwiek by się nie działo
Wątek, który ma moc zaczął się dzisiaj rano
Amok, unicestwij bo bestii łatwo ufać
Raz się wybiera, zapiera jak kule trupa
Czuwaj, nad nadzieją, słuchaj, krzyku marzeń
Masz potencjał
Nie wkręcaj będziesz koszykarzem
Ziomuś katuj murki, łam decki, trucki
Gripy zdzieraj
Pozdro ekipy skejtowskie z polskich dzielan
Teraz idź z wiarą
Cokolwiek by się nie działo
W tej chwili bądź sobą, zdobądź Kilimandżaro
Albo nie, zaczynaj od zdobycia wiedzy
Nie mówię tu o doktoracie ale
Bracie nie bądź w plecy
Czek minął, bo przeminą lata lotne
Nowy testament leży na ulicy, Ty go podnieś
Idź łap oddech i łam problem walką
Z tym sukcesem skromnie huczeć tu nie warto
Nie wypieraj się pokory bo
Koryto rzeki niknie
Dobre wzory szanuj potem planuj bitwę
Chłopaku idź z wiarą cokolwiek
By się nie działo
Idź, nie zwalniaj i ogarniaj całość
Ty maszeruj z wiarą
Cokolwiek by się nie działo
Idź, nie zwalniaj i ogarniaj śmiało
Chłopak idź z wiarą cokolwiek
By się nie działo z wiarą, z wiarą
Osiedlowy Ronaldinho, chłopaczyna ma talent
Odpoczywał stale
Stawiał na balet ale dziś daje
Radość oczom, choć stać Cię na więcej
Małolat to do Ciebie, pokora i gola więcej
Pokonaj nędze, będąc ufnym stale
Tyyy chcesz być MC, to serce dajesz
Wydostajesz się dziewczyno z opresji
Jesteś kwiatem miasta, niewiasta
Niebezpiecznych, przejść nie po łąkach
Ale po rozłąkach znów
To do Ciebie wokal, kocham Cię bo ty jak cud
Przychodzisz do mnie z wiarą
Ale niezmiernie rzadko
Poznaj mnie i zostań matką, sprawdź to
Dziewczyno idź z wiarą
Cokolwiek by się nie działo
Idź, nie zwalniaj i ogarniaj całość
Mała ruszaj z wiarą
Cokolwiek by się nie działo
Idź, nie zwalniaj i ogarniaj śmiało
Ej, idź z wiarą cokolwiek by się nie działo
Z wiarą, ta, z wiarą
Cokolwiek by się nie działo
Wątek, który ma moc zaczął się dzisiaj rano
Amok, unicestwij bo bestii łatwo ufać
Raz się wybiera, zapiera jak kule trupa
Czuwaj, nad nadzieją, słuchaj, krzyku marzeń
Masz potencjał
Nie wkręcaj będziesz koszykarzem
Ziomuś katuj murki, łam decki, trucki
Gripy zdzieraj
Pozdro ekipy skejtowskie z polskich dzielan
Teraz idź z wiarą
Cokolwiek by się nie działo
W tej chwili bądź sobą, zdobądź Kilimandżaro
Albo nie, zaczynaj od zdobycia wiedzy
Nie mówię tu o doktoracie ale
Bracie nie bądź w plecy
Czek minął, bo przeminą lata lotne
Nowy testament leży na ulicy, Ty go podnieś
Idź łap oddech i łam problem walką
Z tym sukcesem skromnie huczeć tu nie warto
Nie wypieraj się pokory bo
Koryto rzeki niknie
Dobre wzory szanuj potem planuj bitwę
Chłopaku idź z wiarą cokolwiek
By się nie działo
Idź, nie zwalniaj i ogarniaj całość
Ty maszeruj z wiarą
Cokolwiek by się nie działo
Idź, nie zwalniaj i ogarniaj śmiało
Chłopak idź z wiarą cokolwiek
By się nie działo z wiarą, z wiarą
Osiedlowy Ronaldinho, chłopaczyna ma talent
Odpoczywał stale
Stawiał na balet ale dziś daje
Radość oczom, choć stać Cię na więcej
Małolat to do Ciebie, pokora i gola więcej
Pokonaj nędze, będąc ufnym stale
Tyyy chcesz być MC, to serce dajesz
Wydostajesz się dziewczyno z opresji
Jesteś kwiatem miasta, niewiasta
Niebezpiecznych, przejść nie po łąkach
Ale po rozłąkach znów
To do Ciebie wokal, kocham Cię bo ty jak cud
Przychodzisz do mnie z wiarą
Ale niezmiernie rzadko
Poznaj mnie i zostań matką, sprawdź to
Dziewczyno idź z wiarą
Cokolwiek by się nie działo
Idź, nie zwalniaj i ogarniaj całość
Mała ruszaj z wiarą
Cokolwiek by się nie działo
Idź, nie zwalniaj i ogarniaj śmiało
Ej, idź z wiarą cokolwiek by się nie działo
Z wiarą, ta, z wiarą