DonGURALesko, DJ Kostek - Turoń tekst piosenki (lyrics)

[DonGURALesko, DJ Kostek - Turoń tekst piosenki lyrics]

Został jeno sznur i z czapki
Pióro z czapki pióro
Gdzieś pogubił kolędników swych i sam
Człapie Turoń Człapie Turoń to idzie Turoń
To idzie Turoń idzie Turoń
To idzie Turoń (Turoń, Turoń, Turoń, Turoń)

To idzie Turoń przez te równiny
Gdzie tak ponuro przez te miasta co śmierdzą
Fryturą i dyktaturą
Gdzie zimno i buro, i wiatry ze wschodu dują
Przez te przedwiośnia
Przedmieścia gdzie Biedronki budują
Gdzie dyskutują nad tym co było
Jak być powinno
Konstatują, że jak jest zima to ma być zimno
Idzie Turoń dziwi się ciżba, nic nie wyjaśnia
Ktoś mu zajebał z papcia ktoś się zaśmiał
Ktoś się odwrócił nie w porę
I se pobrudził sumienie
Ktoś się powiesił wieczorem ktoś


Inny popadł w zwątpienie
Ktoś inny odzyskał wiarę bo
Tak mu było wygodnie
Ktoś inny postradał zmysły
Połączyć chciał wodę z ogniem
Już jadą tu na syrenie co
To jest za zgromadzenie?
Czas już się rozejść do domu
Lepiej nie mówić nikomu
Co się widziało tu dzisiaj przecież
Turoni już nie ma turoni już nie ma

Po złotym rogu został jeno sznur i
Z czapki pióro z czapki pióro
Gdzieś pogubił kolędników swych i sam
Człapie Turoń człapie Turoń to idzieTuroń
(Turoń, Turoń, Turoń) to idzie Turoń
(Turoń, Turoń, Turoń) to idzie Turoń
(Turoń, Turoń, Turoń) to idzie Turoń
(Turoń, Turoń, Turoń)

To idzie Turoń psy gończe
Śle za nim politbiuro
Coś mają już na niego diabła za skórą
Coś szykują już odpowiedniego
Na zwierza grubego z dawna tu nie widzianego
Może czymś zarażonego, kto wie?
Lepiej dmuchać na zimne te Turonie są inne
Te Turonie są dziwne to Turonie są winne
Te Turonie ta swołocz co Polskę ma w ogonie
Więc razem ramię w ramię pochodnie w dłonie
Nie będzie Turoń nam wadził nie
Będzie sobie tak łaził
Chcą nam ojczyznę rozsadzić kto jest
Z Turoniem ten zdradził
Krwi! Pisarze do piór! Rolnicy do ról!
Już tylko killer i wszystko chuj

Po złotym rogu został jeno sznur i
Z czapki pióro z czapki pióro
Gdzieś pogubił kolędników swych i
Sam człapie Turoń człapie Turoń
To idzie Turoń (Turoń, Turoń, Turoń)
To idzie Turoń (Turoń, Turoń, Turoń)
To idzie Turoń (Turoń, Turoń, Turoń)
To idzie Turoń (Turoń, Turoń, Turoń)

Przez asfalt i pozbruk idzie Turoń
Mija tuje za tują
Zza firan go obserwują filmują aparaturą
Chłopi widłami go kłują
A po wsiach psami go szczują
W miastach go inwigilują
Twarze co nic już nie czują
Wśród ulic huku i smogu
Pośród warkotu i smrodu
Gdzie nienawiść i miłość
Znajduje tysiąc powodów
Labirynt klatek i schodów, mleka, krwi
Dziegciu i miodu nie ma już stogów
Coraz mniej zapomnianych ogrodów

Po złotym rogu został jeno sznur i
Z czapki pióro z czapki pióro
Gdzieś pogubił kolędników swych i
Sam człapie Turoń człapie Turoń
To idzie Turoń (Turoń, Turoń, Turoń)
To idzie Turoń (Turoń, Turoń, Turoń)
To idzie Turoń (Turoń, Turoń, Turoń)
To idzie Turoń (Turoń, Turoń, Turoń)

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować