DonGURALesko - Wojna lemurów tekst piosenki (lyrics)
[DonGURALesko - Wojna lemurów tekst piosenki lyrics]
W Lemurii wielki zamęt, gwar i lament
W Lemurii wielki raban i gwałt serca twarde
Jak kamień na wojny lustrzane wyłażą
Z lepianek i jam wstaje krwawy ranek płonie
Cały zaścianek lemuria
Cała wpadła dziś w szał
Siedzisz przed swym ekranem, jak pod wulkanem
Łykasz, jak byś był pelikanem, ten chłam
Każdego lemura doprowadza do furii
Jakoby lemury zawdzięczały Lemurii
Swoją nazwę i swoją lemurzą naturę
Więc do mnie wszystkie lemury
I ze mną chórem: Lemuria tak się nazywa
Bo mieszkają w niej lemury
Nie foki, niе kozy i nie szczury
I nikt inny, to powszechnie wiadomo
Więc cała Lеmuria ze mną unisono:
Wieki temu, ziemię bez nazwy zasiedlił Lemur
Stąd nazwa, to coś Romulus i Remus
Dochodzimy tutaj już do sedna problemu
Lemuria zawdzięcza nazwę bliżej nieznanemu
Legendarnemu lemurowi pierwszemu
Zawdzięcza nazwę temu i niczemu innemu
Ktokolwiek twierdzi inaczej
Nie jest prawdziwym lemurem
Stoi tam, gdzie ZOMO i wszystkich oszukuje
Lemurii wielki zamęt, gwar i lament
W Lemurii wielki zamęt, gwar i lament
W Lemurii wielki raban i gwałt serca twarde
Jak kamień na wojny lustrzane wyłażą
Z lepianek i jam wstaje krwawy ranek płonie
Cały zaścianek lemuria
Cała wpadła dziś w szał
Siedzisz przed swym ekranem, jak pod wulkanem
Łykasz, jak byś był pelikanem, ten chłam
Nigdy żaden lemur nie da wiary tym bzdurom
Jakoby Lemuria zawdzięczała lemurom
Swoją nazwę i swoje lemurze dziedzictwo
Jeśli tak uważasz, to najlepiej już idź stąd
Przecież jest wiadomym wszystkim
Tutaj na sali
Ze lemury od Lemurii swoją nazwę dostali
To jasne jak słońce to jest fakt bezsprzeczny
Kto twierdzi inaczej jest
Głupi i niebezpieczny
Lemuria była pierwej, kuma to nawet dureń
Kto przyszedł do Lemurii
Ten stał się lemurem
Stąd nazwa, i o to w całej sprawie tej chodzi
Że lemur od Lemurii swoją nazwę wywodzi
Więc nie można pozwolić aby
Ten fakt zaciemniano
By lemurzą moralność na zły trop sprowadzano
Będziemy bronić wiary i czystości przekazu
Poznawczy dysonans wymazuj, krzycz!
Lemurii wielki zamęt, gwar i lament
W Lemurii wielki zamęt, gwar i lament
W Lemurii wielki raban i gwałt serca twarde
Jak kamień na wojny lustrzane wyłażą
Z lepianek i jam wstaje krwawy ranek płonie
Cały zaścianek lemuria
Cała wpadła dziś w szał
Siedzisz przed swym ekranem, jak pod wulkanem
Łykasz, jak byś był pelikanem, ten chłam
Był raz pewien lemur
Co chciał spór załagodzić
O to czy Lemuria od lemurów pochodzi
Czy odwrotnie: lemury od Lemurii się zowią
Chciał światła rzucić snop i
Dać im mądrość sowią
Lecz niestety nie podołał
Lemurzemu brzemieniu
Chciał zbawić Lemurię, ale umarł w więzieniu
Powiedz sam: po której stronie jesteś muru?
W wielkiej wojnie lemurów?