DwaZera, HIFI Banda - Gram żeby wygrać tekst piosenki (lyrics)

[DwaZera, HIFI Banda - Gram żeby wygrać tekst piosenki lyrics]

Gram, by nie przegrać, nie brak mi ikry
By przebić mój hip-hop, ukryty smok i tygrys
Nigdy stop, przewiń, wciśnij play i tyle
Człowieku, to jak perpetuum mobile
Bezsilnych nie stać, by dojść tak daleko
Z braku wiary, nie wiem
Dobieram słowa nie koszule
Nie jestem strongmanem
Ale nieraz tak się czuję
Gdy wychodzę na scenę i freestyle'uję
Nie po to by pokazać muły, a intelekt
Choć dla niektórych to i tak zbyt wiele
Łatwo skóry nie sprzedam
Podaj cenę - cię wyśmieję
Myślisz, że możesz wygrać
Wszystko za szelest?
Nie - i tu masz przeciwieństwo
Hip-hop wygra wszystko poprzez niezależność
To już się dzieje, mi nic nie jest, czuję
Że jest dobrze
I czuję jak się zbliża nasze zwycięstwo

Bo ja gram, żeby wygrać, robić to co chcę
I siłę mieć na kolejny dzień
Ja gram, żeby wygrać, musi być ok
A czas ci przyzna, samo nie stanie się

Gram, żeby było głośniej
Bo muszę dotrzeć do tych
Którzy rozumieją problem
Co ty, sam to nigdy się nie rozwiąże
Więc siadam do roboty
By mieć non stop progres
Postęp - przejebałem na tym pół zdrowia
Nigdy nie ryzykowałem, by rezygnować
Wszyscy chcieli nas już dawno temu pochować
Ale ziemia była twardsza od łopat
Z rzuconego ziarna wyrósł baobab
Dał nam schronienie od deszczu i słońca
Dziś już wiem, dlaczego to kocham
Gram, by wygrać, a nie po to, by się podobać
Proszę Boga, żeby dał nam siły i zdrowia
Chcemy pracować używając słowa
Świat kręci się tak jak płyta winylowa
Ok, record, play, pora go podsamplować

Moje słowa na bicie to moje życie
A nie widzi mi się rodzina
Ziomy ja na nich liczę
Oni na mnie i to nie od
Dzisiaj i to jest normalne
Raczej słychać jak to idzie
Bania musi oddychać, a oko widzieć
Nie ma siły i się dalej idzie
Byle nie za frajer ten kolejny tydzień
Mi się nie wydaje, że to tylko parę liter
To przegadamy jak spotkamy się
Na szczycie - spoko
To nie spadnie jak z drzewa kokos
A my robimy to po coś, mamy w ręku mikrofon
I mówię ci potraktuj to wszystko zdrowo
Zanim ujrzysz miasto z podniesioną głową, co?
To chyba czas już być sobą
Iść swoją drogą, nie dać satysfakcji wrogom
To idzie dla tych co nie mogą

Bo ja gram, żeby wygrać, robić to co chcę
I siłę mieć na kolejny dzień
Ja gram, żeby wygrać, musi być ok
A czas ci przyzna, samo nie stanie się

To naturalne, każdego dnia tak samo
Życie daje ci szansę i okazję na wygraną
To HIFI Banda, ZeroZero, strzał w dziesiątkę
Trafiamy na stereo, pif paf, jest dobrze
Wykorzystam każdy dzień
Przyjdzie czas odpocznę
Czas zweryfikuje nas, może kopsnie forsę
Patrzymy sobie w twarz, cały czas jest dobrze
Nadal biega o rap, nie chodzi nam o portfel
Niewiarygodne, tak bardzo, że prawdziwe
Tak bardzo mi potrzebne, że poświęciłem życie
Tak bardzo niebezpieczne, że jest nas garstka
Chętnych ryzykować życiem w
Zastaw na samplach
To nie niewola, wola wolna jak umysł
Nie czasy rock'n'rolla, ale też ruszy tłumy
Bez pitbulli, baseballa i wódy na klipach
DJ Wojak, Tomas, Rak, Had i Dioxina

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować