Enej - Państwo B tekst piosenki (lyrics)
[Enej - Państwo B tekst piosenki lyrics]
Kim jest ten pan
Który prosi o kawałek chleba on stoi sam
Bo od pięciu lat nikogo już nie ma
Po mieście włóczy się i
Szuka miejsca do schronienia
Jedyne co ma to podarte buty i jego marzenia
Kim jest ta pani
Która ciągle pod kościołem stoi
Nie chcą jej wpuścić
Bo ubranej tak to nie przystoi
A ona chce pomodlić się o ludzi dobrej woli
I o lekarza, co za darmo leczyć ją pozwolił
Może to ty i ja może to my za parę lat
Może to ty i ja na progu życia będziemy stać
Może to ty i ja może to my za parę lat
Może to ty i ja na progu życia będziemy stać
Kim był ten pan i kim była starsza kobieta
Zostały po nich tylko puste
Miejsca na portretach
To może Jah, tak może być
Że w niebie na nich czeka
Skończyła się nierówna walka dla człowieka
Może to ty i ja może to my za parę lat
Może to ty i ja na progu życia będziemy stać
Może to ty i ja może to my za parę lat
Może to ty i ja na progu życia będziemy stać
Może to ty i ja może to my za parę lat
Może to ty i ja na progu życia będziemy stać
Może to ty i ja może to my za parę lat
Może to ty i ja na progu życia będziemy stać
Bum!