Fazi - Sunie Po Blacie (Cienka Biała Linia Wanted) tekst piosenki (lyrics)

Nie ma koksu nie ma o czym gadać
Jestem za stary żeby udawać
Nie ma wyża, nic tu po tobie
Potrzebuje szczęście puścić w obieg
Co to kurwa za chore czopki
Ze niby wszystkie węże sobie poszły
Siedzą u mnie, suną po blacie
Zawsze miałem w chuj węży na chacie

Daj koks daj koks
Sunie po blacie biały wo kto
Kto kto zatrzyma
Cieka biała gruba biała linia

A ty kurwa nadal nie rozumiesz
To są węże na nie wciąż poluje
Moje motto które zwycięża
Nie będziemy gadać bo akurat nie mam węża
Siedzę na pokładzie, nie zadzieraj japy
Bo mam w kieszeni cztery granaty wpierdolę
Wzrok wytężaj wysyłam podstępnego węża

Daj koks daj koks
Sunie po blacie biały wąż kto
Kto kto zatrzyma
Cieka biała gruba biała linia

Opętani, opętani
Tańczą kurwo zawsze z wężami
Gdy chodzi o węża nie znam się na żartach
Na widok węża możesz w spodnie nasrać
To manifest, co mam zamiar robić
Mam zamiar kurwa węże ciągle gonić
Pierdole kurwa pierdole wszystko
Tylko ja moje wenżewisko