Filipek, VBS - Na sygnale tekst piosenki (lyrics)
Filipek [Filip Marcinek]
[Filipek, VBS - Na sygnale tekst piosenki lyrics]
Ale z innych rzeczy się śmiejemy
Dlatego więcej wyświetleń mają smutne numery
Jestem szczery, mamy to samo w proponowanych
Widocznie lubimy tu płakać mordo
Przy tym samym
Nie do wiary, jak te życie zmienia formę
Kiedyś uciekałem z domu żeby
Zagrać pierwszy koncert
Nie tak dawno ojciec mówił
Że nic nie osiągnę teraz wozi mnie na dworce
Jak wyjeżdżam w Polskę
Grać rap dla dobrych mordek i
Się opić z nimi piwem
Marzy mi się miłość poznać
Na koncercie to możliwe
Marzy mi się miłość co zadziała
Jak kawa i xanax
Bo rozstania podziałały na mnie
Jak wóda i dramat
Marzy mi się lala co będzie
Tu patrzeć jak ta fanka
Mimo że nie będzie znała ani jednego kawałka
I w zasadzie nie wiem czy to smuty numer ziom
Puszczam to dla smutnych i radosnych ziomków
Chyba gdzieś pośrodku
Moje serce jedzie na sygnale
Ty spokojnie kładziesz się spać
Co pomyślisz od życia dostaniesz
I tak wszyscy żyjemy na czas
Gdy spojrzenie tak wiele kosztuje
Zaryzykuj i popatrz mi w twarz
Może siebie odnajdziesz w tłumie
I tak wszyscy żyjemy na czas
Moje serce jedzie na sygnale
Ty spokojnie kładziesz się spać
Co pomyślisz od życia dostaniesz
I tak wszyscy żyjemy na czas
Gdy spojrzenie tak wiele kosztuje
Zaryzykuj i popatrz mi w twarz
Może siebie odnajdziesz w tłumie
I tak wszyscy żyjemy na czas
Ja nie jestem romantykiem to
Jest czasem fajne
Ale to co daje w życiu nie jest materialne
Mówią, że się gubię przez to co często robię
Potem na widok twych łez ja też leje wodę
Mam trochę szmalu i ze trzech kumpli
Którzy gdy wpadnę w problemy
Mogą zetrzeć durni 100 tysięcy fanów nigga
To są ludzie tacy jak ja
I na koncertach to widać
Chciałbym wierzyć, że ludzie zaczną gardzić
Tymi co nie szczerzy, mnie
To nie dotyczy nawet jak
Byłem drewniany dałem wersy
Które w ciebie wryły się z korzeniami
Wypluwam płuca jak astmatyk
Biegnąc do celu, nie za hajs taty
Co jest ważne w rapie treść czy forma?
Daje taka treść ze forma nie jest już sporna
Moje serce jedzie na sygnale
Ty spokojnie kładziesz się spać
Co pomyślisz od życia dostaniesz
I tak wszyscy żyjemy na czas
Gdy spojrzenie tak wiele kosztuje
Zaryzykuj i popatrz mi w twarz
Może siebie odnajdziesz w tłumie
I tak wszyscy żyjemy na czas
Moje serce jedzie na sygnale
Ty spokojnie kładziesz się spać
Co pomyślisz od życia dostaniesz
I tak wszyscy żyjemy na czas
Gdy spojrzenie tak wiele kosztuje
Zaryzykuj i popatrz mi w twarz
Może siebie odnajdziesz w tłumie
I tak wszyscy żyjemy na czas