Filipek, Milu, Deys - Wszystko, albo więcej tekst piosenki (lyrics)
Filipek [Filip Marcinek]
Dawid Czerwiak [AKA: grimmy, BladaBanka, MUTANT PWR]
[Filipek, Milu, Deys - Wszystko, albo więcej tekst piosenki lyrics]
Oo, oo, woah! Raz, pow, pow!
Byłem na masie, beefy i płyny
Rapy tak grube jak tylko da się
Nie żadne śmieszne wege rozkminy
Dupy mnie chciały tu zająć
Że już dorosnąć Filip jest pora
Straszyły mnie Amora strzałą
Ale ja miałem na strzała Amora
Miłość jest chora na bezsilność
Jak myślisz, że się uda, to jesteś tą naiwną
W związku jest jak na ringu
Przyjmujesz ciosy silne
Dzisiaj jak już sparuję
Tylko w formule Tinder
Chcę być bogaty i to od zaraz, ciągle mówili
Żebym dał se siana
Co drugi Sherlock na flow mi charał
Dzisiaj to ja mam rapy jak znalazł
Jak chcesz, ziomeczku
Brać z życia pełną garścią
Zaciskasz pięści, kurwa, nie tylko
Gdy masz banknot biorę co swoje, biorę jak
Pojeb, biorę naboje, wrogowie nara
Wciągają proch, gdy ja trenuję
Dlatego ciągle padają na strzała
W grze o marzenia biorę wszystko, albo nic
Życie miałem jak freestyle w
Temacie "gra o sny"
Jak ostry zakręt, to skręcam im łeb
Mój mam na karku, nie barwną karykaturę
Ruchy od zawsze od all-in po krew
Wydzwoń mnie z dealem, bo wszystko
Albo więcej chcę
Jak ostry zakręt, to skręcam im łeb
Mój mam na karku, nie barwną karykaturę
Ruchy od zawsze od all-in po krew
Wydzwoń mnie z dealem, bo wszystko
Albo więcej chcę
Biorę co chcę bez "dzięki"
Łapię gwiazdy do ręki przecież mi, typie
Prezenty przynosi święty Mikołaj Kopernik
Życie mam se jak Quidditch
I łapię to niechcący
W grze "Kłopoty i problemy" byłbym szukającym
Jakaś suka zwątpi, Ty lubisz słuchać plotki?
Milu o ruchach Pogby? Ma w sobie ducha Drogby
Dają mi ciągle rady, typy
Co dwa koła dla nich to prestiż
My chcemy być lepsi, a resztę pieprzyć
Od małolata krzyczą za mną "pojebany freak"
Idę z ekipą w all black
Jak Tom Marvolo Riddle, yeah
Jak widzą, że czuję się wszędzie tak jak VIP
To nagle są so seek, bo idę tam so creek
Yeah musicie brać mnie takiego
Dobry czy jest chujowy nie zmienię się nigdy
Pusty Eliksir Wielosokowy
Jeszcze zobaczycie jak pozamykam Wam pyski
Na szczycie nie ma nikogo
Ale z góry widzę wszystkich
Jak ostry zakręt, to skręcam im łeb
Mój mam na karku, nie barwną karykaturę
Ruchy od zawsze od all-in po krew
Wydzwoń mnie z dealem, bo wszystko
Albo więcej chcę
Jak ostry zakręt, to skręcam im łeb
Mój mam na karku, nie barwną karykaturę
Ruchy od zawsze od all-in po krew
Wydzwoń mnie z dealem, bo wszystko
Albo więcej chcę
Jak ostry zakręt, to skręcam im łeb
Mój mam na karku, nie barwną karykaturę
Ruchy od zawsze od all-in po krew
Wydzwoń mnie z dealem, bo wszystko
Albo więcej chcę