Filipek - Życie jest piękne tekst piosenki (lyrics)

Filipek [Filip Marcinek]

[Filipek - Życie jest piękne tekst piosenki lyrics]

Życie to więcej niż flacha co
Piątek rzucona na blat
Moje żetony na stole pytają
"czy dalej chcę grać?"
Parę już razy przez swoją
Głupotę kończyłem karierę
W jebanej brawurze opuszczając gardę
Jak Szpilka z Wilderem
Pościel jest czysta, pokój jest pusty
Znów z chłopakami wyruszamy w Polskę
Moi rodzice się przestali kłócić odkąd
Mi rap zaczął przynosić forsę
Miałem idoli na ścianach za gnoja
Żyjąc marzeniami: "będę jak oni"
Chciałem być znany tu albo umrzeć
Powiedziałem Bogu, że pieprzę kompromis
Co to ten fejm? Dupy
Przez niego rozchylają nogi
Ja chciałem byś tylko się utożsamiał
A reszta dalej mnie gówno obchodzi
Wierze pół na pół, że niebo istnieje
Babcia kochana mnie pewnie zabije
Lecz jeśli nie byłem w muzyce szczery
Diabli zabiorą to co stworzyłem
Życie jest piękne gdy grasz na
Scenie ze swym przyjacielem
Życie jest piękne gdy mama cie
Wita obiadem w niedziele
Życie jest piękne nie tylko wtedy kiedy
Się bujasz z grubym portfelem
Moim majątkiem są moi bliscy i dziękuję
Mocno - dostałem tak wiele
Życie jest piękne gdy grasz na
Scenie ze swym przyjacielem
Życie jest piękne gdy mama cie
Wita obiadem w niedziele
Życie jest piękne nie tylko wtedy kiedy
Się bujasz z grubym portfelem
Moim majątkiem są moi bliscy i dziękuję
Mocno - dostałem tak wiele

Barman leje kolejkę, a ktoś, że chce bis
Ja trzymam się za nerkę
Mam w niej jeszcze weed
Ziomal podjeżdża Rangem, wieczór kręcę klip
Z powrotu po koncercie przerzut pędem wyjść
Taki lifestyle gościu, a nie sypiam więcej
Tylko w innych porach, tylko w innych łóżkach
Żadna pościel tak nie pachnie jak ta z domu
A jak pranie w trasie to jedynie bójka
Możliwe, że mówiłem "dzień dobry", gdy
Zwiedzałeś Saturna - Żer dla skner
Tera to "dzień dobry" mówisz ty
Zobacz jak to mordo w życiu jest
Od Big Stara do big stara
Oba typy poleciałem jakbym się miał
Przejąć tonął bym w obawach
Zobacz jak to pięknie życie pojebane jest
Życie jest piękne gdy grasz na
Scenie ze swym przyjacielem
Życie jest piękne gdy mama cie
Wita obiadem w niedziele
Życie jest piękne nie tylko wtedy kiedy
Się bujasz z grubym portfelem
Moim majątkiem są moi bliscy i dziękuję
Mocno - dostałem tak wiele
Życie jest piękne gdy grasz na
Scenie ze swym przyjacielem
Życie jest piękne gdy mama cie
Wita obiadem w niedziele
Życie jest piękne nie tylko wtedy kiedy
Się bujasz z grubym portfelem
Moim majątkiem są moi bliscy i dziękuję
Mocno - dostałem tak wiele

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować