Fokus - Definicja tekst piosenki (lyrics)

[Fokus - Definicja tekst piosenki lyrics]

Mamy czas my mamy czas

Mamy czas, pełen obraz
Siedzi sporo dobra w nas
Nie chodzi o poklask mas
Jeszcze raz, spoko, dobra
To dla moich ludzi z miast
Budzi nas w betonowych budowlach bas
Stopa, werbel
Śpimy w blasku gwiazd i budzimy się o brzasku
Tylko po to
By mieć przerwę i czas na tą stertę spraw
Mam ofertę na trasę na
Masę- tymczasem daję pas
Idę parkiem, jak lasem
Zieleń jest jak tlen -
Zawijam ją, zapalam ją, dzień jest jak sen
Płynę z falą osiem dziesiąt BPM, zjem to
Bo to jest dobre jak krem
Potem slalom na center, ej
Zweryfikowałem tą ofertę, naciśnij play
Niepojęte, że hej ziomek, lej to z procentem
Jak klej kleję rymy ewidentne, ok? Jest ok

My i słońce i nikogo nawet wiatru wokół
Spokój słońce zachodzące pośród bloków
Uspokajające - daj spokój kolejny dzień
Teatru za horyzontem pokój
My i słońce i nikogo nawet wiatru wokół
Spokój słońce zachodzące pośród bloków
Uspokajające - daj spokój kolejny dzień
Teatru za horyzontem pokój

My mamy czas, a tylko raz nie będzie jutra
Dziś mamy blask i zapominamy o kłótniach
Malutka grudka
Palimy hasz o smutkach zapominamy
Nie zapominamy o skutkach
Bo to nie wódka, niektórym chyba matka
Trochę kultury
Nie stoimy jak szczury po klatkach
Każdy ponury klimat odsyłamy w cień
Ten dzień jest po to, by
Rozwiać chmury, porozmawiać brat, tak?
Poopowiadać bzdury, spalić blanta
Pochwalić się, pożalić, to do tego soundtrack
Nie dotyczy nic nas-sielanka
Mam tak samo jak ty- czarno na
Białym jak manta, sny na jawie, fantastyczne
Jak latawiec zostajemy dziś na ziemi
Nie ma wiatru prawie
Nie odlatujemy, wiemy, nie możemy zawieść
Chillujemy, jak w enklawie, leżymy na trawie

My i słońce i nikogo nawet wiatru wokół
Spokój słońce zachodzące pośród bloków
Uspokajające - daj spokój kolejny dzień
Teatru za horyzontem pokój
My i słońce i nikogo nawet wiatru wokół
Spokój słońce zachodzące pośród bloków
Uspokajające - daj spokój kolejny dzień
Teatru za horyzontem pokój

Uspokajające hip hopu bębny
Poza horyzontem znika dzień następny
To tu odczuć sentymenty można
Zgubić zęby albo wyjść nietkniętym
Z tych bloków
Poznać ludzi, wśród nich odnaleźć przyjaciół
Spotkaj się z nimi, już dzisiaj nie pracuj
Nudzisz
Ocknij się, powstań, mamy jeszcze tyle czasu
Zadzwoń jak się obudzisz (uoioi)
Zapalimy sensi, wypijemy piwo
Porzucamy kamieniami w butelki na żywo
Ten styl to ogniwo łańcucha bez kłamstwa
Ściągam bucha, piję łyka, wypłacam kuksańca
Zapraszam do tańca
Nie oceniam, wysłuchuję do końca
To blask zachodzącego słońca wtrąca się nam
Życie nas wykańcza błysk w oku szaleńca
Dziś spokój mam, zostawiamy to tam

My i słońce i nikogo nawet wiatru wokół
Spokój słońce zachodzące pośród bloków
Uspokajające - daj spokój kolejny dzień
Teatru za horyzontem pokój
My i słońce i nikogo nawet wiatru wokół
Spokój słońce zachodzące pośród bloków
Uspokajające - daj spokój kolejny dzień
Teatru za horyzontem pokój

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować