Frank Leen - Nie wypada mi tekst piosenki (lyrics)
Frank Leen
[Frank Leen - Nie wypada mi tekst piosenki lyrics]
Piszę to w miejscu, w którym mi nie wypada
Mówię ci słowa, których mi nie wypada
Twoje problemy to również moja sprawa
Mówię ci rzeczy, których mi, których mi
Których mi nie wypada których mi nie wypada
Nie wypada mówię ci, mówię ci słowa
Których mi nie wypada
Brak słów między nami
Choć sprawia mi to ból
Nie poczułem się jak ty między nami
Zgubiona wpadasz w tłum
Otoczona zewsząd rozterkami
Stres dopada non stop
Chociaż mówisz "wszystko jest ok"
Toniesz, łzy zalewają często ostatnio
Piszę to w miejscu, w którym mi nie wypada
Mówię ci słowa, których mi nie wypada
Twoje problemy to również moja sprawa
Mówię ci rzeczy, których mi, których mi
Których mi nie wypada których mi nie wypada
Nie wypada mówię ci, mówię ci słowa
Których mi nie wypada
Chcę jakoś pomóc, bo
Zależy mi tak zwyczajnie
Cierpię, jak czujesz złość
Jestem obok nie przypadkiem
Co mam zrobić z tym?
Nie goi ran czas, ucieka mi
W bezruchu jak posąg budzę się
Gdy nie ma cię obok, dusi mniе
Piszę to w miejscu, w którym mi nie wypada
Mówię ci słowa, których mi nie wypada
Twojе problemy to również moja sprawa
Mówię ci rzeczy, których mi, których mi
Których mi nie wypada których mi nie wypada
Nie wypada mówię ci, mówię ci słowa
Których mi nie wypada
Mówię ci słowa, których mi nie wypada
Twoje problemy to również moja sprawa
Mówię ci rzeczy, których mi, których mi
Których mi nie wypada których mi nie wypada
Nie wypada mówię ci, mówię ci słowa
Których mi nie wypada
Brak słów między nami
Choć sprawia mi to ból
Nie poczułem się jak ty między nami
Zgubiona wpadasz w tłum
Otoczona zewsząd rozterkami
Stres dopada non stop
Chociaż mówisz "wszystko jest ok"
Toniesz, łzy zalewają często ostatnio
Piszę to w miejscu, w którym mi nie wypada
Mówię ci słowa, których mi nie wypada
Twoje problemy to również moja sprawa
Mówię ci rzeczy, których mi, których mi
Których mi nie wypada których mi nie wypada
Nie wypada mówię ci, mówię ci słowa
Których mi nie wypada
Chcę jakoś pomóc, bo
Zależy mi tak zwyczajnie
Cierpię, jak czujesz złość
Jestem obok nie przypadkiem
Co mam zrobić z tym?
Nie goi ran czas, ucieka mi
W bezruchu jak posąg budzę się
Gdy nie ma cię obok, dusi mniе
Piszę to w miejscu, w którym mi nie wypada
Mówię ci słowa, których mi nie wypada
Twojе problemy to również moja sprawa
Mówię ci rzeczy, których mi, których mi
Których mi nie wypada których mi nie wypada
Nie wypada mówię ci, mówię ci słowa
Których mi nie wypada