Godface Killa - Całe szczęście tekst piosenki (lyrics)
[Godface Killa - Całe szczęście tekst piosenki lyrics]
Jest mi dobrze z tym jak nigdy wcześniej
I choć zawsze miałem jasny plan
To nie byłem gotów do poświęceń
Wolałem się dla nich poświęcać
I oddać na tacy całe serce
Gdybyś wtedy mi to powiedziała
Nie uwierzyłbym w to, całe szczęście
Całe szczęście całe szczęście
Całe szczęście całe szczęście
Całe szczęście całe szczęście
Całe szczęście (Całe szczęście)
Całe szczęście
Całe szczęście, że nigdy więcej niе będę
Musiał przez to przejść
Choć rzadko leżałеm na deskach
To długo nie mogłem się podnieść
Tak mi uderzały do głowy
Że traciłem dla nich swój zdrowy rozsądek
A kiedy siadały na bani - myślałem
Że tak to wygląda w tym sporcie
Gdy cała widownia krzyczała, że
To nie ma prawa, by skończyć się dobrze
To nikt nie przerywa tu walki
Kiedy dostajesz od życia po mordzie
Emocje mnie zwalały z nóg
Mimo że ich unikałem jak bokser
Unikałem wtedy wszystkiego
Prócz wejścia w kolejny związek
W środku nocy znowu siedzę sam
Jest mi dobrze z tym jak nigdy wcześniej
I choć zawsze miałem jasny plan
To nie byłem gotów do poświęceń
Wolałem się dla nich poświęcać
I oddać na tacy całe serce
Gdybyś wtedy mi to powiedziała
Nie uwierzyłbym w to, całe szczęście
Mmm, nie, nie, nie, to te niechciane emocje
To był, wiesz, wtedy nasz największy problem
Przytul mnie, abym mógł o nich zapomnieć
Śmieję się, mała, bo już tak nie mówię
I chyba już z tego wyrosłem
Mmm, nie, nie, nie, to te niechciane emocje
To był, wiesz, wtedy nasz największy problem
Przytul mnie, abym mógł o nich zapomnieć
Śmieję się, mała, bo już tak nie mówię
I chyba już z tego wyrosłem
W środku nocy znowu siedzę sam
Jest mi dobrze z tym jak nigdy wcześniej
I choć zawsze miałem jasny plan
To nie byłem gotów do poświęceń
Wolałem się dla nich poświęcać
I oddać na tacy całe serce
Gdybyś wtedy mi to powiedziała
Nie uwierzyłbym w to, całe szczęście
Całe szczęście całe szczęście
Całe szczęście całe szczęście
Całe szczęście całe szczęście
Całe szczęście całe szczęście