Gospel - Jem papke tekst piosenki (lyrics)
[Gospel - Jem papke tekst piosenki lyrics]
Bo nagle wszystkie dzieciaki zaczęły
Rżnąć kozy w mieście
Uświadamia mi to wreszcie
Że stworzyłem bestię
Jakaś wredna mac w mediach
Ma do mnie sugestie
Żebym przestał pierdolić i eskalować agresję
Więc może utnę im pensje, a potem utnę chuje
Jak stoję to pluję a kiedy mówię to rucham
Drugie to bezsens, a pierwsze to kurwa suchar
Więc trącę prąciem elektrycznego pastucha
Od razu wiem że mucha schudła
I bardzo mnie to martwi
I że kurwa netem rządzą koreańscy internauci
Ile płaci surogacie za bobasy Ricky Martin?
Jeden z nich jest kurwa czarny
A drugi ma chyba autyzm
Chuj mam na to wyłożone i
Gram country na gitarce
I wąsate stare baby smarują mi jaja smalcem
Trochę martwię się że któryś raper
Pruje się na psach
Ale ciesze sobie jape śpiewam la la la
Siedzę se na pudlu i oglądam celebrytów
Mówią mi że nie mam mózgu i
Że gówno wiem o życiu
Żywię się sekstaśmą no i wpadką polityków
Też chcę być medialną papką więc
Całujcie mnie po tyłku
Siedzę se na pudlu i oglądam celebrytów
Mówią mi że nie mam mózgu i
Że gówno wiem o życiu
Żywię się sekstaśmą i wpadkami polityków
Też chcę być medialna papka wiec
Całujcie mnie po tyłku
Każdy nawalony na czerwonym lubi jeździć fura
Liszowska- 20 kilo seksapilu za dużo
Kalisz jest na diecie peruwiańsko-polskiej
Najpierw wali lufę a potem scieche ciągnie
Jeśli mimo to głód maluje się na jego mordzie
Pije druga kolejkę a potem kończy torbe
Kulczyk niski stary plus parszywa morda
Ale jak staje na portfelu to
Jest wyższy niż Michael Jordan
Polityk z każdej partii będzie
Obciągał i marszczył ja to wale i oglądam
Seriale z Agnieszką Włodarczyk
Puka cudzych mężów częściej niż
Do drzwi jehowi
Dobrze że w realu przynajmniej tak nie robi
Ja rozkminiam gdzie się podziała
Rutowicz i Frytka?
Ile hajsu na botoks dziennie wydaje Edytka?
Czemu jej fagas po szpakach przejeżdża
Stare baby na pasach?
Pozdro Krupa, wierzę że kiedyś wrzucimy kwasa
Ty i ja a na razie la la la
Siedzę se na pudlu i oglądam celebrytów
Mówią mi że nie mam mózgu i
Że gówno wiem o życiu
Żywię się sekstaśmą no i papka polityków
Też chcę być medialną papką więc
Całujcie mnie po tyłku
Siedzę se na pudlu i oglądam celebrytów
Mówią mi że nie mam mózgu i
Że gówno wiem o życiu
Żywię się sekstaśmą i wpadkami polityków
Też chcę być medialna papka wiec
Całujcie mnie po tyłku
Robię rap z tymi co traktują
Go kurwa jak sklep
Gdybym urodził się bogiem pewnie
Szczałbym im na łeb
Czepiam się ich fejmu jak rzep dupy kundlowi
I zastanawiam się czy zmajstrować
Dziecko Kaczyńskiemu czy Tuskowi
Albo jebać to lepiej Pawłowicz lub Grodzkiej
I nagrać o tym numer albo napisać książkę
Przeleciałem sobie Polskę wszerz i wzdłuż
Tasując się zawsze kurwa
Pod Chodakowskiej brzuch
ABS i ryj konia to ideał wszystkich dup
Dlatego dodawali się z Szulim
Aż do przyjazdu psów
Poza tym płacą im za to jak na gali KSW
Nie ogarniam czemu Farna kiedy łyka mówi tfu
Dogonię karnawał snów
Nie chce suszyć zębów w filmach
I potem się wyhuśtać na
Pasku jak Robin Williams
Nie czekam aż rozgoryczenie wykastruje
Mnie jak Mrożka
Albo Media Expert reklama Liszowska
Co by się nie działo show ciągle trwa
Więc mogę tylko śpiewać la la la