Grzegorz Turnau - Cichosza tekst piosenki (lyrics)

[Grzegorz Turnau - Cichosza tekst piosenki lyrics]

Po cichu po wielkiemu cichu
Idu sobie ku miastu na zwiadu i idu i patrzu

Na ulicach cichosza na chodnikach cichosza
Nie ma Mickiewicza i nie ma Miłosza
Tu cichosza tam cicho szaro brudno i zima
Nie ma Słowackiego i nie ma Tuwima

Na ulicach cichosza na chodnikach cichosza
Nie ma Mickiewicza i nie ma Miłosza

Tu cichosza tam cicho szaro brudno i zima
Nie ma Słowackiego i nie ma Tuwima

Po cichu po wielkiemu cichu
Idu sobie i idu i idu i patrzu i widzu

W rękach w głowach cichosza
W ustach w oczach cichosza
Nie ma samozwańców i nie ma rokoszan
Tu cichosza tam cicho szaro brudno i śnieży
Nie ma kosmonautów i nie ma papieży

Na ulicach cichosza na chodnikach cichosza
Nie ma Mickiewicza i nie ma Miłosza

Tu cichosza tam cicho szaro brudno i śnieży
Nie ma kosmonautów i nie ma papieży

Tu cichosza tam cicho i w ogóle nic ni ma
Wiosna to czy lato jesień albo zima

Słowa: Michał Zabłocki

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować