Grzegorz Turnau - Pompa tekst piosenki (lyrics)
[Grzegorz Turnau - Pompa tekst piosenki lyrics]
W ulicy chryzopompa przy placu
Z rury gęba delfina dawny świat przypomina
Lecz na co czasem przyjdzie słowacki
Zamyśli się odfrunie nawet nie dotknie
Czasem list od drużbackiej
Zresztą wrony i gacki
Samotnie owszem samotnie
Uliczka jak sen kurzy a księżyc taki duży
Na poprzek żałobne szumią tuje
Pompy nikt nie pompuje niedobrze
Czasem czarnoksiężnicy przystaną w tej ulicy
Z gwiazdą heroda poszepcą zrobią swoje
Lecz pompie pompie mojej jakaż wygoda
Więc śni się nocą pompie
Ze wodnik z nieba zstąpił i wreszcie
Ryms-pyms i woda leci
I księżyc w niebie świeci jak pierścień
Są aktualne sprawy kraj taki jest ciekawy
Według jerzego a mnie ta pompa po co
Ta pompa dniem i nocą dlaczego
Nie wiem dlaczego
Ref stoi samotna pompa
W ulicy chryzopompa przy placu
Z rury gęba delfina dawny świat przypomina
Lecz na co czasem przyjdzie słowacki
Zamyśli się odfrunie nawet nie dotknie
Czasem list od drużbackiej
Zresztą wrony i gacki
Samotnie (bardzo samotnie)