Hary - Dumny tekst piosenki (lyrics)
[Hary - Dumny tekst piosenki lyrics]
Świńskie serce
Od wieprzy biorą tętnice lepiej
Się przyjumje przeszczep
Robisz rano herbatę bierzesz pierwszy łyk
Wpada Ci w krtań nogami do
Przodu wypadasz z gry
Głupi groszek w tchawicy może
Być Twoim katem ej
A przecież Ty i ja myślimy
Tylko jak nażreć się
Jaram dziś 2 rame petów no i co
Widziałem typów z dziurą szyi co
Przez raka tracili głos
I nawet jak śmierć codziennie rano
Je z nimi sniadanie
To są za słabi by to rzucić i palą dalej
Sam wczoraj tłukłem wszystkie szafki
I drzwi w domu
Bo nie miałem szlugów dostałem
Białej gorączki znowu
Tytoń kawa red bull czy raczej tania podróbka
Zdeptałem serce już nie bije a puka
Wypłukuje potas wypłukałem uczucia
Łap 180 centymetrów największy
Na świecie kutas
Możesz dumny być
Ale tak naprawdę nie mamy nic
Nic co możesz stąd wziąć
Zostanie tylko proch i pył
Celebrujemy wszystko co najgorsze w nas
Tylko szukamy okazji żeby żreć i chlać
Przypatrz się w najbliższe świetą
Ilu wjedzie na oiom
Z pękającym brzuchem z bolącą głową
Pamiętam jak chciałem się popisać
Pociągnąłem rozpałki z gwinta
Z 3 następnych dni tylko tyle pamiętam
Tylko czerwone żygi czerwień na
Butach i spodniach
I to że nie byłem sam w stanie się czołgać
Skoro każdy z nas jest
Kruchy jak owsiane ciastko
Nie dziw że jestem egoistą
Nie zostaniesz moją tarczą
Nie przyjmiesz moich dziewięciu kul
Zrobie to lepiej
Nie jestem świętym mikołajem żebym
Nie wierzył w siebie
Nie potrafię stać całe życie
Przed lustrem na bacznoność
Pod dobrym kątem żeby tylko
Na zalety padało światło
Życie po odejściu od kasy bez reklamacji
I to ten wyjątek kiedy
Chciałbym nie mieć racji
Możesz dumny być
Ale tak naprawdę nie mamy nic
Nic co możesz stąd wziąć
Zostanie tylko proch i pył