Hary - Oddech tekst piosenki (lyrics)
[Hary - Oddech tekst piosenki lyrics]
Jeszcze jeden tlen, siostro, siostro
Bo kurwa czuję się dziś tak bosko
Daj mi głęboki oddech i kładę się w powietrzu
To jakbym miał urodzić się w tym miejscu
Żaden pierwszy krzyk
Choć dziesięć na dziesięć Apgar
Nie przeszkadza sercu bić żadna zadra
Biała kartka, mówili masz dwie dłonie
Kombinuj
Teraz mam dwie dłonie splecione, przytul
Łapię głęboki oddech z twoich ust
Tak czysty zazwyczaj kropką nad
Czuję jakbym całe życie biegł nie wiem gdzie
Znalazł różę przy drodze
W końcu zatrzymał się
Całe pola, tylko beton i beton wciąż
Mały książę, ale nie ubiorę cie w klosz
Bo my to czekolada z chilli, krew na kolanach
Bo w tym ciągłym biegu kochamy upadać
Dajesz mi oddech to jest tak dobre
Wszystko zostaje z tyłu nas
Pozwólmy chwili trwać
Wiesz, że przyniosę ci plaster
I wezmę na ręce
Dajesz mi oddychać, to wszystko i więcej
Śmiej się do mnie, spluńmy dziś na świat
Niech poczuje się gorzko
Bo już nic nie zrobi nam
Połóżmy się na chodniku
Trawie czy co się trafi
Po zdjęciu kołnierzy jesteśmy
Tylko zwierzętami
Robisz mi dobrze w głowie, gubi się
Sam tego nie rozumiem, usiądź
Popatrz na mnie, nie musisz się bać
Każdym gestem nucę Woodkid -
Never let you down
Nie szukałem cię i ty nie szukałaś mnie
A jak nie ma cię, to gdzie jest sens?
Śpij ze mną, leż na plecach
Podrap do krwi, to ten ból, co podnieca
Odpływasz mi w rękach i nie mogę przestać
Bo to nasza gra, każda partia jest zwycięska
Dajesz mi oddech to jest tak dobre
Wszystko zostaje z tyłu nas
Pozwólmy chwili trwać
Bo kurwa czuję się dziś tak bosko
Daj mi głęboki oddech i kładę się w powietrzu
To jakbym miał urodzić się w tym miejscu
Żaden pierwszy krzyk
Choć dziesięć na dziesięć Apgar
Nie przeszkadza sercu bić żadna zadra
Biała kartka, mówili masz dwie dłonie
Kombinuj
Teraz mam dwie dłonie splecione, przytul
Łapię głęboki oddech z twoich ust
Tak czysty zazwyczaj kropką nad
Czuję jakbym całe życie biegł nie wiem gdzie
Znalazł różę przy drodze
W końcu zatrzymał się
Całe pola, tylko beton i beton wciąż
Mały książę, ale nie ubiorę cie w klosz
Bo my to czekolada z chilli, krew na kolanach
Bo w tym ciągłym biegu kochamy upadać
Dajesz mi oddech to jest tak dobre
Wszystko zostaje z tyłu nas
Pozwólmy chwili trwać
Wiesz, że przyniosę ci plaster
I wezmę na ręce
Dajesz mi oddychać, to wszystko i więcej
Śmiej się do mnie, spluńmy dziś na świat
Niech poczuje się gorzko
Bo już nic nie zrobi nam
Połóżmy się na chodniku
Trawie czy co się trafi
Po zdjęciu kołnierzy jesteśmy
Tylko zwierzętami
Robisz mi dobrze w głowie, gubi się
Sam tego nie rozumiem, usiądź
Popatrz na mnie, nie musisz się bać
Każdym gestem nucę Woodkid -
Never let you down
Nie szukałem cię i ty nie szukałaś mnie
A jak nie ma cię, to gdzie jest sens?
Śpij ze mną, leż na plecach
Podrap do krwi, to ten ból, co podnieca
Odpływasz mi w rękach i nie mogę przestać
Bo to nasza gra, każda partia jest zwycięska
Dajesz mi oddech to jest tak dobre
Wszystko zostaje z tyłu nas
Pozwólmy chwili trwać