HEAVYWEIGHT - Perfekt tekst piosenki (lyrics)
[HEAVYWEIGHT - Perfekt tekst piosenki lyrics]
Tylko czerń albo biel
Nie, nie, nie ma tu nic co szare
Kiedyś miałem życie szare
Kiedyś jutro to było koszmarem
Dzisiaj nie żyje tu kurwa za kare
Jestem sam sobie panem
Pocom sie kurwy na bałaganie
Kiepują szluga do ramy, ta
Oddają działe takim jak my
A potem klęczą do pały
Znów świat nie jest dla mnie tak mały
Tu, odkryłem wszystko co chce
Władza, pieniądze, seks
Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść
Przechodze test, w pokoju, wojnie
Człowiek jest sprawdzony, pewny
Jak kraść to miliony jak siedzieć za tony
Jak dymać to tylko kurewny
Chuj w dupe wylewnym jebać korony
Jebać skruszonych obsrańców
Co głośno szczekają najlepiej we trzech
I dzwonią po kumpli w kagańcu
Perfekt, tylko tak mamy żyć: AMG, M pakiet
RS perfekt, teraz zdradze ci sekret: Nikt z
Nas kurwa święty nie jest
Perfekt, jak dupy to perwers: duet
Escort VIP prima sort
Perfekt, ręka myje rękę: towar idzie
Z rąk do rąk
Pięciogwiazdkowy hotel Wwa
Zabieram tylko kobietę i psa
Dla niektórych typie to szok
Bo z okna tu widzę swój blok
Tu życie jest szybkie i drogie
(Ja) Byłem królem, jestem Bogiem
Na tym świecie nawet Bóg
Potrafi wjebać się w cug
Moje życie jest jak - Chciałbym się
Wkurwić ale nie mam czym
Moje życie jest jak -
Ja się tu czasami czuje jak Markowski trapu
Choć Ewa nie płaczę
I wszystkie sprawy co są
Pilne załatwiam od razu
(Ale) Ale nie zawsze jest perfekt
Mój ziomek co siedział 14
Pół roku przed wyjściem zmarł
Przez w dupe jebaną administracje
Połowa z was nie zdaje sobie
Sprawy w jakim żyje państwie
Druga połowa dba tylko o siebie
I kurwa niestety ma racje
Perfekt, tylko tak mamy żyć: AMG, M pakiet
RS perfekt, teraz zdradze ci sekret: Nikt z
Nas kurwa święty nie jest
Perfekt, jak dupy to perwers: duet
Escort VIP prima sort
Perfekt, ręka myje rękę: towar idzie
Z rąk do rąk
Bywa, że bardzo byś chciał to ominąć
A wpadasz po szyje trasa od bloku do klubu
Puste talerze wtedy portfel tyje
Egzotic, egzotic jej dupsko oraz narkotic
Egzotic, egzotic Emirates później 4matic
Walka o marzenia
Każdy marudzi w kryzysie świat
Bloki, zwątpienia, czas się obudzić
Zobacz mnie jakoś na wszystko stać
Nie patrz się na mnie tak szmato
To ciężka praca maraton
Wszystko co idzie pod ladą
Szybko rozprowadzi stado
Perfekt! Perfekcjonista w życiu assistance
Prawdziwy artysta
Perfekt! Perfekcjonista zachcianek lista
Grubo korzystaj ¡hasta la vista!
Błędów nie wybacza policja, jak Benz AMG
Uważaj na mglistej drodze bo nawet
Navi zgubi twój cel