HIFI Banda, Młody M, Sagi - System tekst piosenki (lyrics)
[HIFI Banda, Młody M, Sagi - System tekst piosenki lyrics]
Wsadza za kraty, tak
Raczej biednych niż bogatych
Bo nie mają nic dla tych
Którzy dziś stanowią prawo
Koperty, raty, sterty kwitów, blaty
Kontra wokandy
Kraty w oknach lub bilety do Anglii
I spierdolka, jeden pchał proch
Drugi brał to
Trzeci lonty gonił, czwarty farta miał
Bo kwartał raz wyłapał choć na sankach gnał
To prawda, uważaj, jesteś pod lupą spojrzeń
Kamer, sklepów, kiosków - zamęt
Bój się bejów nie bój się Boga
Wierz w swoją wiarę
Szlifuj ją jak diament za każdym razem
Kiedy stajesz z psem oko w oko to wiesz
Że on wie że znajdzie się trzeci co
Potwierdzi jego słowo
Zarzekając się na honor, na dumę, na prawdę
Naprawdę, chuj w dupę policji na zawsze
Muzyka, rewolucja w tekstach na ulicach
Puste słowa w ustach polityka
Karmieni wciąż nienawiścią
Wyjdziemy z bram rozjebać cały ten chłam
Żyjemy pośród systemu
Który próbuje nas pożreć
Działamy po swojemu choć nie
Zawsze zgodnie z rozsądkiem
Spokojnie, to, że używamy mikrofonów
Nie oznacza, że pierdolnę ci furę spod domu
Psy węszą po kryjomu
Jeszcze chwila i dobiorą się do telefonów
Niejeden powód mają
W końcu mamy sporo przygód
Nie ma jak biegać po mieście
Z głową na celowniku
Dość mitów, że policja chce bandytów ścigać
Mordercy na ulicach
A chłopaki w celach za splifa
Widać joint stwarza zagrożenie publiczne
Podczas gdy kokaina zasypuje telewizję
To czysty biznes
, od razu widać jak na dłoni
System chce nas dojebać i jeszcze zarobić
Nie mogę się pogodzić z
Tym zaburzeniem wartości
Że mamy wymiar władzy
Zamiast wymiaru sprawiedliwości
Muzyka, rewolucja w tekstach na ulicach
Puste słowa w ustach polityka
Karmieni wciąż nienawiścią
Wyjdziemy z bram rozjebać cały ten chłam
Ten styl budzi u nich zgorszenie
Monitoring wszędzie, chcą wszystko wiedzieć
O mnie i o tobie ziomek
Dlatego mało mówię jak dzwonię
Chuj, w sumie to mały problem
Jak to kiedy szperają w samochodzie
Nie jestem głupi żeby mieć w schowku worek
Alkomaty, testy, chcą mieć kontrole
Nic z tym nie zrobię
Ten track to mój protest
Ta, przynajmniej mam pewność, że dotrze
Zapytaj Hukosa, oni boją się zwrotek
Wolność słowa, żałują pewnie trochę
Jak napierdalam na rząd i piętnuje głupotę
Co do tych zwrotek - zaczęło się na dobre
Młody M człowieku, w sercu noszę bombę
Przyjdzie ta pora to przyniosę eksplozję
Rewolucje, ten czas to już wkrótce