Hotel Maffija - 3 w nocy w Międzyzdrojach tekst piosenki (lyrics)

[Hotel Maffija - 3 w nocy w Międzyzdrojach tekst piosenki lyrics]

Trzecia w nocy i ktoś
Dzwoni domofonem, boję się
Bo każdy mój znajomy zna tu kod ej (o)
Podłoga mi klei się od codeine
Bo było tu pół miasta jeszcze wczoraj
Pora się pakować, jutro w Międzyzdrojach będę
(o)
Chcesz mnie pocałować, ale jesteś w błędzie
Jeśli myślisz
Że zdobędziesz mnie jak mi na głowę wejdziesz
(ooh)

Mam tylko jeden problem, który ciągle męczy
Mam słabość do przepięknych
Lecz nieźle jebniętych dziewczyn
A miłości księgi znam już od deski do deski
I dla dupeczki piszę te piosenki jak Beatlesi
Na podjeździe auta kolorowe jak
Skitllesy i będzie
Tyle stało ile zdołam ich pomieścić
Bez czapki Ci mówiłem
Że mogę wszystko zapewnić
A dla każdej bad bitch mój dom to Airbnb

Taka nietypowa prośba
Powiedz mi jak do Michała mogę dostać się
Wiem który to jego domek
Ale teraz nie wiem jak mam obejść się
Tańczę z nią, jest 3 w nocy
Ale bodyguard is always sober sprawdzam ją
Jakby nosiła materiały wybuchowe

Trzecia w nocy i ktoś
Dzwoni domofonem, boję się
Bo każdy mój znajomy zna tu kod, ej
Podłoga mi klei się od codeine
Bo było tu pół miasta jeszcze wczoraj
Pora się pakować, jutro w Międzyzdrojach będę
Chcesz mnie pocałować, ale jesteś w błędzie
Jeśli myślisz
Że zdobędziesz mnie jak mi na głowę wejdziesz

Dzięki, że tu jesteś i czekasz pod bramą
Może kiedyś przyjdę i zwiedzisz mój salon
Może kiedyś wyjdę i polecę jak balon
O piątej rano najebany nad Warszawą
Czekaj na mnie proszę, jak emeryt na rentę
Czekaj na mnie proszę
Jak pierścionek na rękę
Czekaj na mnie proszę, jak suka na komendę
Może kiedyś będę i zrobimy sobie zdjęcie

Ej mała jesteśmy tu, yeah
Wiem, że widzisz, więc podejdź do nas
Jest tu parę innych suk
Parę dup lecz żadną ona
Yeah, przed domem widzę BMW
Proszę Boga by nie była to ona
Mój licznik poranionych dup przekroczył
Próg po kilku wieczorach

Zrobiła mi fotę w restauracji
Ale wyszedłem niemrawy na niej
Chciałem zjeść śniadanie
Ona przyszła z innym planem
Po co to robisz, przecież nie chcę Cię zjeść
Ale mogę chcieć jakbyś chciała też
Ale wolisz to załatwić na odległość
Myślisz, że mnie jara jak mi wyślesz to dm'em
Wcale mnie nie jara nawet
Nie widziałem Ciebie tam
Chciałabyś mnie zdobyć, ale co mi możesz dać
Zdjęcie

Trzecia w nocy i ktoś
Dzwoni domofonem, boję się
Bo każdy mój znajomy zna tu kod, ej
Podłoga mi klei się od codeine
Bo było tu pół miasta jeszcze wczoraj
Pora się pakować, jutro w Międzyzdrojach będę
(o)
Chcesz mnie pocałować, ale jesteś w błędzie
Jeśli myślisz, że zdobędziesz mnie
Jak mi na głowę wejdziesz

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować