HV/NOON - Heimat tekst piosenki (lyrics)
[HV/NOON - Heimat tekst piosenki lyrics]
Odstawiłem mikrofon, dziś liczy się rodzina
Dobrze się trzymam, ale z tą różnicą
Te światła miasta teraz dla innych świecą
Miałem swoją szansę i ją wykorzystałem
Robiłem rap, obecnie inne rzeczy są w planie
Na spokojnie, nie w biegu, ogarniam swe życie
Mam konkretną wizję jak kiedyś w muzyce
Mogłem robić głupoty, dalej beztrosko lecieć
I z nadzieją czekać na to, co los przyniesie
Wszystko fajnie do czasu, znam to z autopsji
Czasem trzeba zmian by
Sprostać odpowiedzialności
Ja już nie chcę myśleć wyłącznie za siebie
Wiem kim jestem i o co walczę codziennie
Dziś mogę powiedzieć szczerze
Z ręką na sercu kocham przeszłość
Dzięki niej jestem w tym miejscu
Mam szczęście i spokój, to mi wystarczy
Rodzina, mój heimat, nikt obcy tu nie zajrzy
Nie muszę śnić by widzieć piękne rzeczy
Wolny człowiek w świecie
Trudności i wyrzeczeń
Nie oszukam prawdy, nie zamiotę jej pod dywan
Jak większość z nas
Do pracy codziennie dymam
Nie z teczkami, nie w czarnych garniturach
To z buta, z reklamówką, gnam do Carrefoura
Czasem ktoś pyta o to jak się odnajduję
Normalnie – mówię – tylko już nie rymuję
Odcinanie kuponów nie leży w mej naturze
Więc nabijam statystyki
Od tego nie mogę uciec mam swój cel w życiu
Nie jest to pogoń za kwitem
Pozdrawiam tych, co żyją wciąż Grammatikiem
Idę do przodu, pewnie stawiając kroki
Z uśmiechem wspominam rap
Który rozjebał bloki
Czasem się zdarza, że los za nas wybiera
Ja wybrałem sam, choć wahałem się nieraz
Zacząć wszystko od nowa i nie
Zgubić się w pędzie
Staję się lepszy gdy biorę córkę na ręce
Mam szczęście i spokój, to mi wystarczy
Rodzina, mój heimat, nikt obcy tu nie zajrzy
Nie muszę śnić by widzieć piękne rzeczy
Wolny człowiek w świecie
Trudności i wyrzeczeń