JNR - Young Bwoyz tekst piosenki (lyrics)
[JNR - Young Bwoyz tekst piosenki lyrics]
Ej, yo, wszystkie moje mordy, każdy mój rewir
Pętla, Orle, Cieplice, JotGie
Jestem z wami non stop! Brree!
Chcę być żywym dowodem dla braci, że można
To dla mnie jedyna motywacja
To małe miasto szybko da się poznać
Bo co tutaj zrobić innego, niż zachlać?
Hajs się zgadza, przez lud wybrani
Świat polityki, my to statystyki dla nich
To ból, jakie prezydent tu byki wali
A tam żaden nie ma jaj, podnieś krzyk na sali
Gdyby Bóg dziś dał sąd, by na bank spłonęli
Chciałbym podnieść to miejsce zrywem
Rób swoje, bratku, na państwo nie licz
Młode japy robotne, daj perspektywę
Daj perspektywę suko, daj nam perspektywę
Społeczeństwo odbiciem jest państwa
Ale zwierciadło jest krzywe
Jestem zwykłym typem jak każdy z naszych
Znam swoją klikę
Tutaj nikt nie boi się pracy
Moje stare mordy i małolaci props dla was
Bo najwięcej w życiu dostałem od braci
Braci, braci czujesz? Braci, braci, braci
Daj perspektywę, daj nam perspektywę!
Daj perspektywę suko, daj nam perspektywę!
Daj perspektywę, daj perspektywę!
Daj perspektywę, suko, daj nam perspektywę!
Kiedy mówią: "Jesteś dobry", mówię: "Wiem
Ale dzięki"