Julia Wieniawa - Omamy tekst piosenki (lyrics)

[Julia Wieniawa - Omamy tekst piosenki lyrics]

Mam omamy
Chyba się znamy
Ja mam obawy
Czy znów się spotkamy?

Skradasz się wokół mnie jak kot
Omijasz przeszkód tor
Już milion razy nie udało się odważyć
Sprawdzić ile moje słowo waży

Mam omamy
Chyba się znamy
Ja mam obawy
Czy znów się spotkamy?

Rozwijasz swoją sieć, bo wiesz
Pułapka albo wdzięk
Coś trzeba mieć, by ofiara grała w tę grę
I wtedy w końcu rozdasz swe karty
A ja ogram cię

Mam omamy
Chyba się znamy
Ja mam obawy
Czy znów się spotkamy?
Mam omamy
Chyba się znamy
Mam omamy
W końcu się mamy, mmm

Mam omamy (Mamy, mamy, mamy)
Chyba się znamy (Mamy, mamy, mamy)
Ja mam obawy (Mamy, mamy, mamy)
Czy znów się spotkamy? (Mamy, mamy, mamy)
Mam omamy
Chyba się znamy
Ja mam obawy
Czy znów się spotkamy?

Mam omamy (Mamy, mamy)
Mam omamy (Mamy, mamy, mamy)
Mam omamy (Mamy, mamy)
Mam omamy (Mamy, mamy)

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować