JWP, BC - Heta tekst piosenki (lyrics)
[JWP, BC - Heta tekst piosenki lyrics]
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Jestem opętany, ze mnie rap zajawka tryska
Ten styl jest pojebany, nie pomoże egzorcysta
100% mistrza, 40% czysta
Nieziemskie moce, to gorętsze od ogniska
Międzygalaktyczna bitwa
Rymy wyjebane w kosmos
Ostry jak brzytwa, ostry jak porno
Gorzki jak polmos plus styl oldschoolowy
Jak prochy z polfy i Adam Słodowy
MC'ch zjadam surowych, przerabiam na tatara
Gitara! Jara się tym nawet twoja stara
Czuć zapach SPARVARA, w oddali dzwięki syren
Ktoś komuś zbombił garaż
Klasycznie wielkim stylem
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Trzy, dwa, raz, studio
Wjazd do znajomych mord mych
Mikrofon i jointy – takie uprawiamy sporty
Złoci medaliści hip-hopowej olimpiady
Przyszli na majku niszczyć
Pozdrowić prawdziwe składy
Weź poczuj to – (Co?) – To jak sensi mach
To miasto dzień i w noc
To miasto tętni w nas
To za tym tęsknisz, brat
To ciężkiej pracy owoc nawet gdy pengi brak
Bądź pewien – jestem z tobą
Bezstresowo, słowo, lolek sam się kręci
Obok mnie załoga, by zapalić – zawsze chętni
Fajny klimat, dźwięki
(Dla swojaka drzwi otwarte)
Tylko przynieś dobry humor, bletki
Szkopki i trzy czwarte
JWP Kartel – (Biatch) – My przejmujemy teren
Oczy otwarte mamy, wciąż do stracenia wiele
Teraz słowem się dzielę
A ty płać mi za to kwit
Są tu ze mną przyjaciele
Nie chce nam się robić nic
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Jestem opętany, ze mnie rap zajawka tryska
Ten styl jest pojebany, nie pomoże egzorcysta
100% mistrza, 40% czysta
Nieziemskie moce, to gorętsze od ogniska
Międzygalaktyczna bitwa
Rymy wyjebane w kosmos
Ostry jak brzytwa, ostry jak porno
Gorzki jak polmos plus styl oldschoolowy
Jak prochy z polfy i Adam Słodowy
MC'ch zjadam surowych, przerabiam na tatara
Gitara! Jara się tym nawet twoja stara
Czuć zapach SPARVARA, w oddali dzwięki syren
Ktoś komuś zbombił garaż
Klasycznie wielkim stylem
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Trzy, dwa, raz, studio
Wjazd do znajomych mord mych
Mikrofon i jointy – takie uprawiamy sporty
Złoci medaliści hip-hopowej olimpiady
Przyszli na majku niszczyć
Pozdrowić prawdziwe składy
Weź poczuj to – (Co?) – To jak sensi mach
To miasto dzień i w noc
To miasto tętni w nas
To za tym tęsknisz, brat
To ciężkiej pracy owoc nawet gdy pengi brak
Bądź pewien – jestem z tobą
Bezstresowo, słowo, lolek sam się kręci
Obok mnie załoga, by zapalić – zawsze chętni
Fajny klimat, dźwięki
(Dla swojaka drzwi otwarte)
Tylko przynieś dobry humor, bletki
Szkopki i trzy czwarte
JWP Kartel – (Biatch) – My przejmujemy teren
Oczy otwarte mamy, wciąż do stracenia wiele
Teraz słowem się dzielę
A ty płać mi za to kwit
Są tu ze mną przyjaciele
Nie chce nam się robić nic
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam
Ja i moi kompani nie przyszliśmy tutaj hetać
W mig skręta wzniecam i tobie też polecam