K2 - Disco club tekst piosenki (lyrics)

[K2 - Disco club tekst piosenki lyrics]

Już wiem że lubisz ten trap
Dziewczyno wiem że lubisz ten vibe
I wiem po co jesteś na disco club
Ty gimnazjalistko szalona w tę
Noc możesz wszystko

A mnie nie jarają te trapy po
Za tym jara mnie mało
Założę się mała że tobie to zagrało
Na bank pierdolę to da lecę
Polej mi szota za to
Że to daje tobie totalnego kopa niczym crack
Co to że chłopaka masz i
Że liżesz się na parkiecie
Takiej kobiecie jak ty przecież należy
Się i tak w istocie
To cię jara jak te sweetfocie na necie
Widzę cię co dzień na zjebie po fecie
Pustą jak flak aż do imprezy
Wtedy napizganej damie chce się żyć
To cieszy cię szybko


Zapierdalasz mamie pieniądze
Leżysz zawsze zażygana z rana na ławce
Potem bierzesz na zeszyt by
Móc pokazać się matce
To melanż to taka bania a
Na bani nie ma lekko
I kiedyś się tak naćpałaś
Że zabrali cię karetką
Co jest mała a może cię cała ekipa brała
Bo za ładna jesteś żebyś się nie ruchała

Już wiem że lubisz ten trap
Dziewczyno wiem że lubisz ten vibe
I wiem po co jesteś na disco club
Ty gimnazjalistko szalona w tę
Noc możesz wszystko

Kolejny weekend i nakładamy żel
Na głowę migiem
Napierdolę się wódą jakbym był alkoholikiem
I kieruje się na miasto
Kolejna noc ta taka piękna noc
Pasuje mi jak chuj w cipe
Idę pierodle może wyrwę jaką dupę
Może kupie jaki liter i tym
Upije tę sukę mam forsę
I przepierdole dziś ja tę wypłatę
Na te wódę na te dupy to super być małolatem
Jestem gościem otwierajcie mi drzwi na oścież
Ty dziewczyno cho no ze mną
Na drina co chcesz
Postawie ci nawet whisky najdroższe
Potem ty postawisz mi no wiesz to jest proste
Jak drut bo nie ma to tamto nie ma że boli
Dalej dawaj do kibla po
Co będziemy się pierodlić
Ale chuj mnie obchodzi że masz dziś okres
Ty dziś dziwko ssiesz i co zdziwko, weź poliż

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować