Karian - Nawiedzony tekst piosenki (lyrics)

[Karian - Nawiedzony tekst piosenki lyrics]

Znów medytuję, od szesnastej do dwudziestej
Czuję się młodo, staro, średnio jednocześnie
W świecie
W którym huragan przeszedł mi przez serce
Jak ołowiany żołnierz, spalam się wewnętrznie
Solo, a nie z kimś
Spędzę parę chwil na Bulwarkach
Telefon mi grzmi, tryb samolot pyk
Nie ma mnie w nocy dziwny film
Rano dziwny film i nostalgia
Piszę jakiś chill, a w tle leci drill
Co jest pięć?

Longplaye w SMS, spisuję jakiś wers
Dopiero, gdy zapada zmrok
Wszystko się staje jasne
O szyby kapie deszcz, późno i pusto fest
Nie ma żywego ducha
Chcę być nawiedzony strasznie
Longplaye w SMS, spisuję jakiś wers
Dopiero, gdy zapada zmrok


Wszystko się staje jasne
O szyby kapie deszcz, późno i pusto fest
Nie ma żywego ducha
Chcę być nawiedzony strasznie

Poszukiwacze doznań, hasają powykręcani
Bardziej niż słone precle
Na rogu od starszej pani
Bezdomnych w pustych bramach
Od rana ślepotka mami
Jest mi cholernie przykro
Chowam żal pod powiekami
Na Grockiej fiesta, którą się dziś brzydzę
Ble choć jutro pewniak
Znajdziesz mnie tam gubiąc się
Póki co siesta, bardzo proszę, nie budź mnie
Misiu weź przestań, zapadam w zimowy sen

Longplaye w SMS, spisuję jakiś wers
Dopiero, gdy zapada zmrok
Wszystko się staje jasne
O szyby kapie deszcz, późno i pusto fest
Nie ma żywego ducha
Chcę być nawiedzony strasznie
Longplaye w SMS, spisuję jakiś wers
Dopiero, gdy zapada zmrok
Wszystko się staje jasne
O szyby kapie deszcz, późno i pusto fest
Nie ma żywego ducha
Chcę być nawiedzony strasznie

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować