Kaz Bałagane - Chanson de Geste tekst piosenki (lyrics)
Kaz Bałagane [Jacek Świtalski] Warszawa, Polska 🇵🇱
[Kaz Bałagane - Chanson de Geste tekst piosenki lyrics]
All Day Everyday they hustle
Mam yay', mam x i da grasso
Triple double jak Russell życie to bazar
Łykasz padakę lub się wzbogacasz
Pamiętam zapach pierwszego
Skuna, trzynastolatek, opór zamuła
Nigdy nie zmieniłbym w życiu tym nic
Gram na jej cipie jak hi hat
Nowy Talib Kweli i Hi Tek
Dziura w bani jak w bajgiel
Gruby hajs jak Chajzer, leci na szmaty
Nie w Sizeer ciągle te jebane ciuchy
A miałem już kupić tą działkę
Dwa gołębie pod brodą, kiedy obcinam skoki
DJ Bobon, bo żydy i żużel dla twojej załogi
Każdy ruchał kiedyś, mordko
W życiu już goblina
Flexa mam ostrego, jak pierdolniesz
To mogiła
Wcinam pangę, choć to nawet nie jest ryba
Zwykły bamber, wy jebane parówy z ryja
Znowu jestem w pierdolonym McDonaldzie
Kiedy leci Bedogie, kurwa dojadajcie
Szmata się pluje, żem poszet z nią jak jajko
Więcej jazzu niż Stańko
Nowe Chanson de Geste
Więcej jazzu niż myśli cierp, wiozę ci
Mordeczko dawno by mnie już poznał
Gdyby nie mój dresscode
Szmata się pluje, żem poszet z nią jak jajko
Więcej jazzu niż Stańko
Nowe Chanson de Geste
Więcej jazzu niż myśli cierp, wiozę ci
Mordeczko dawno by mnie już poznał
Gdyby nie mój dresscode
Jest tu kilku zawodników MMA
Ja jestem zawodnikiem MDMA
Mam większe cyce niż ona ma
Dawno odpulona, nie mów o nas
Bo nie było nas jebać sztuczną biżuterię
Ale sztuczne cyce lubię ty wkurwiony
Bo żeś widział tylko takie na PornHubie
Więcej grzyba w niej niżeli jest w hubie
8-0-8 w sercu gra jak Lex Luger
Kiedyś to był Wu Tang, bity na jednym loopie
Dzisiaj słucham gówien
Jak Où t'es papa où t'es
Chemik i profesor, jak kiedyś Jerzy Buzek
Nigdy mnie nie rozkminicie, mówię wam
Szmata się pluje, żem poszet z nią jak jajko
Więcej jazzu niż Stańko
Nowe Chanson de Geste
Więcej jazzu niż myśli cierp, wiozę ci
Mordeczko dawno by mnie już poznał
Gdyby nie mój dresscode
Szmata się pluje, żem poszet z nią jak jajko
Więcej jazzu niż Stańko
Nowe Chanson de Geste
Więcej jazzu niż myśli cierp, wiozę ci
Mordeczko dawno by mnie już poznał
Gdyby nie mój dresscode