Kaz Bałagane, Pjentak - Peklarzyk tekst piosenki (lyrics)

Kaz Bałagane [Kazek]

Pjentak

[Kaz Bałagane, Pjentak - Peklarzyk tekst piosenki lyrics]

Na peklarzu dzisiaj cisnę znów
Wiesz o co chodzi
Dzisiaj leci hajs, leci hajs
Zawijam czorta na noc

Na peklarzu dzisiaj cisnę znów
Wiesz o co chodzi
Dzisiaj leci hajs, leci hajs
Zawijam czorta na noc

Trzeci dzień to nie wycieczka do Grójca
Ja, Pjentak, wóda, czytaj święta trójca
Patrz jaka stójka, chcesz to bierz w michę
Zgubiłem mózg, kurwa jest weekend
Poznałem cipę, choć jest nie bystra
Szalejemy dziś, ale nie na gwizkach
Kolejka do kibla, nie ma miejsca tutaj
Ona jest z policji, bo nie chce się ruchać
Nie leje wódki na beton
Nie daje kwiatów kobietom
Nie daje kwitu bejom
Pierdole to co o mnie powiedzą
Śmigam w szarych dresach, kaptur na bani
A jak przejeżdzają psy
To na stopro jestem spisany
Chuj kładę na nich dalej pale kilogramy
Pisze jak jestem spizgany
Kiedy przedłużamy z wami
Mam swoje dżoje, ale spale twoje ziomek
Zrobię twoją dupę i pierdole co teraz czujesz

Na peklarzu dzisiaj cisnę znów
Wiesz o co chodzi
Dzisiaj leci hajs, leci hajs
Zawijam czorta na noc

Na peklarzu dzisiaj cisnę znów
Wiesz o co chodzi
Dzisiaj leci hajs, leci hajs
Zawijam czorta na noc

Gdy pojawiam się na trzy
Nie miejsca na zawieszki
Ty szukaj mnie wiesz gdzie w
Mieście gdzie sypie się łupież
I kolejne dziewczę co ma w dupie gdzie ją
Weźmiesz chuj wie co jeszcze
Styl to bezczel, co schematy łamie dziś
Morda leszcze, uderzam z diabłem w taniec
Biore ci banie, nikt tu nie wpierdala siary
Bo jak czaruje ósemki wiedz
Że to prawdziwe czary
Muszę cię mieć twoja buźka jest
Jak milion dolców w słońcu
Kurwa a twoje usta wzbudzają?
Od jointów ciągle mam przekrwione oczy mała
Może jutro to rzucę a
Dzisiaj chodźmy znów zajarać
Mamy piękny wieczór jebać to
Chodź się pieprzyć może zostanie po nas coś
Nie tylko same teksty
Już nie napisze tobie listu tak jak flexy
Też lubisz szybkie życie jak
Trzy czwarte innych dziewczyn

Na peklarzu dzisiaj cisnę znów
Wiesz o co chodzi
Dzisiaj leci hajs, leci hajs
Zawijam czorta na noc

Na peklarzu dzisiaj cisnę znów
Wiesz o co chodzi
Dzisiaj leci hajs, leci hajs
Zawijam czorta na noc

Raczej, raczej, raczej
Cisnę wiesz, o co chodzi
Dzisiaj leci hajs, leci hajs, leci hajs
Będzie mnóstwo wspomnień, pójdziemy do mnie
I jeśli chcesz dam ci o wszystkim zapomnieć

Na peklarzu dzisiaj cisnę znów
Wiesz o co chodzi
Dzisiaj leci hajs, leci hajs
Zawijam czorta na noc

Na peklarzu dzisiaj cisnę znów
Wiesz o co chodzi
Dzisiaj leci hajs, leci hajs
Zawijam czorta na noc

Właśnie tak, możemy się gdzieś spotkać
Kolejna zwrotka Bałagane wlasnie tak
Na spontanie dziś cisnę
Możemy pójść nad Wisłę
Ja pale bolki i cały czas nawijam to

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować