Kaz Bałagane, Sobota - WIG20 (Bonus Track) tekst piosenki (lyrics)
Kaz Bałagane [Jacek Świtalski] Warszawa, Polska 🇵🇱
Sobota [Michał Sobolewski]
[Kaz Bałagane, Sobota - WIG20 Bonus Track tekst piosenki lyrics]
Bedogie i SOB psi psi psi psi psi psi
Jestem WIG20 - dobrze wiem, jak wszystko stoi
Jaki budżet masz, powiedz, mordo
Co możemy zrobić? Mam tu CBD, mordo
Kiedy będziesz chciał się pozbyć paranoi
Nie przewalę cię, gwarantuję
Wymienimy jeszcze uścisk dłoni
Na zajęciach u mnie będzie dziś hydroponika
Trochę algebry, obcego języka
Potem młoda na kutasie fika
Bo wtedy mam okienko
Liczę hajs jak pojebany
Liczę rany ciągle też
Obiecałem mamie, jeśli praca, tylko jako szef
Przynoszę do domu nowy chleb
Kurwy jak te węże myślą, że mnie kusi grzech
Do zrobienia nowy quest mimo skurwiałego kaca
Na niedzielny zakaz wykładam kutaza
Mijałem dziś brodacza w Fiacie
500 w Abercrombie
To chyba mordi musiałeś być ty
Jestem WIG20 - dobrze wiem, jak wszystko stoi
Jaki budżet masz, powiedz, mordo
Co możemy zrobić? Mam tu CBD, mordo
Kiedy będziesz chciał się pozbyć paranoi
Nie przewalę cię, gwarantuję
Wymienimy jeszcze uścisk dłoni
Wszedłem w czyjegoś pierda
Wita północna galeria
Trochę streczu, trochę srebra
Potrzeba jak waluta co jest zmienna
Dupom możesz ściemniać
Koleżkom się nie ściemnia (Kazek?)
Nie możesz znaleźć tu swojego miejsca
Bo wpierdala cię depresja
Dalej masz wyobraźnie dziecka
To nie te czasy gdzie
Piętnowana akcja niemiecka
Wszędzie ploty ja przekazuje tylko kwoty
Nie tylko rapem żyję
Chociaż żyje z niego młody
Wszędzie ploty ja przekazuje tylko kwoty
Jak WIG20
Jestem WIG20 - dobrze wiem, jak wszystko stoi
Jaki budżet masz, powiedz, mordo
Co możemy zrobić? Mam tu CBD, mordo
Kiedy będziesz chciał się pozbyć paranoi
Nie przewalę cię, gwarantuję
Wymienimy jeszcze uścisk dłoni
Hossa bessa, hossa bessa
Ktoś wciąż miesza w interesach
Pełna kiesa, pusta kiesa
Los się zesra, ktoś się wiesza
Jak wszyscy tu i ja utknąłem w matni
Sam nie wiem czemu jak wszyscy tu
Chory na pliki stów, wynik dodatni
Gram bez problemu tych kilka słów
Tak znów ten sam temat, szmal, bling - SOB
Mam to czego nie masz, swag
Styl - to się wie
Sram, szlug i do dzieła, smak gry - tego chcę
Pan Bóg nic przeciw nie ma -
Bo w sumie czemu nie
Jestem WIG20 i na okrągło przeliczam
Co stoi wyżej, czy muzyka czy ulica
Jestem na mieście jeśli
Jeszcze szukasz pośrednika
Co-gdzie nie wnikam, tyle styka, gra muzyka
Jestem WIG20 - dobrze wiem, jak wszystko stoi
Jaki budżet masz, powiedz, mordo
Co możemy zrobić? Mam tu CBD, mordo
Kiedy będziesz chciał się pozbyć paranoi
Nie przewalę cię, gwarantuję
Wymienimy jeszcze uścisk dłoni
Jestem WIG20 - dobrze wiem, jak wszystko stoi
Jaki budżet masz, powiedz, mordo
Co możemy zrobić? Mam tu CBD, mordo
Kiedy będziesz chciał się pozbyć paranoi
Nie przewalę cię, gwarantuję
Wymienimy jeszcze uścisk dłoni
Na zajęciach u mnie będzie dziś hydroponika
Trochę algebry, obcego języka
Potem młoda na kutasie fika
Bo wtedy mam okienko
Liczę hajs jak pojebany
Liczę rany ciągle też
Obiecałem mamie, jeśli praca, tylko jako szef
Przynoszę do domu nowy chleb
Kurwy jak te węże myślą, że mnie kusi grzech
Do zrobienia nowy quest mimo skurwiałego kaca
Na niedzielny zakaz wykładam kutaza
Mijałem dziś brodacza w Fiacie
500 w Abercrombie
To chyba mordi musiałeś być ty
Jestem WIG20 - dobrze wiem, jak wszystko stoi
Jaki budżet masz, powiedz, mordo
Co możemy zrobić? Mam tu CBD, mordo
Kiedy będziesz chciał się pozbyć paranoi
Nie przewalę cię, gwarantuję
Wymienimy jeszcze uścisk dłoni
Wszedłem w czyjegoś pierda
Wita północna galeria
Trochę streczu, trochę srebra
Potrzeba jak waluta co jest zmienna
Dupom możesz ściemniać
Koleżkom się nie ściemnia (Kazek?)
Nie możesz znaleźć tu swojego miejsca
Bo wpierdala cię depresja
Dalej masz wyobraźnie dziecka
To nie te czasy gdzie
Piętnowana akcja niemiecka
Wszędzie ploty ja przekazuje tylko kwoty
Nie tylko rapem żyję
Chociaż żyje z niego młody
Wszędzie ploty ja przekazuje tylko kwoty
Jak WIG20
Jestem WIG20 - dobrze wiem, jak wszystko stoi
Jaki budżet masz, powiedz, mordo
Co możemy zrobić? Mam tu CBD, mordo
Kiedy będziesz chciał się pozbyć paranoi
Nie przewalę cię, gwarantuję
Wymienimy jeszcze uścisk dłoni
Hossa bessa, hossa bessa
Ktoś wciąż miesza w interesach
Pełna kiesa, pusta kiesa
Los się zesra, ktoś się wiesza
Jak wszyscy tu i ja utknąłem w matni
Sam nie wiem czemu jak wszyscy tu
Chory na pliki stów, wynik dodatni
Gram bez problemu tych kilka słów
Tak znów ten sam temat, szmal, bling - SOB
Mam to czego nie masz, swag
Styl - to się wie
Sram, szlug i do dzieła, smak gry - tego chcę
Pan Bóg nic przeciw nie ma -
Bo w sumie czemu nie
Jestem WIG20 i na okrągło przeliczam
Co stoi wyżej, czy muzyka czy ulica
Jestem na mieście jeśli
Jeszcze szukasz pośrednika
Co-gdzie nie wnikam, tyle styka, gra muzyka
Jestem WIG20 - dobrze wiem, jak wszystko stoi
Jaki budżet masz, powiedz, mordo
Co możemy zrobić? Mam tu CBD, mordo
Kiedy będziesz chciał się pozbyć paranoi
Nie przewalę cię, gwarantuję
Wymienimy jeszcze uścisk dłoni