KęKę - Fala tekst piosenki (lyrics)
KęKę [Piotr Siara] Radom/Warszawa, Polska
[KęKę - Fala tekst piosenki lyrics]
Stoisz tak ufnie
Jakby ktoś miał Cię witać kwiatami
Otwierasz ręce, się szykujesz na falę tsunami
Wyzerują nasze losy jak fale na Bali
Tylko gruz pod nami, szlam pod stopami
Piękny widok wokół, mówią w Twoje uszy
Ty zaufaj im, ale broń Boże nie otwieraj oczu
Serce czyste i gołębią masz duszę
Gołąbka ładnie się dusi
Urywa głowę jednym sprawnym ruchem
Teraz sam rozumiesz?
Nie potrafisz widzieć strachu w swoim sercu
Bo już dawno nie używasz luster
Wszędzie filtry upiększają Ci życie
Życie brudne i trudne i pełne smrodu
Zgnilizny i krwiste ktoś napuścił na nas
Przecież tyle mogą mieć, co mamy my
Wystarczy brać i się nie trzeba starać
Nie ganię wilka, że gryzie
Owcy, że beczy, i że
Żre świnia, jestem raperem, więc piszę
To tylko ogień nadchodzi
Nie bój się ognia, co pali
Bo to naprawdę nie boli, o nie
To tylko woda zalewa
Nie bój się wody, co topi
Bo to naprawdę nie boli, o nie
To tylko ziemia zasypie
Nie bój się ziemi, co gniecie
Bo to naprawdę nie boli, o nie
To tylko wiatry, co wieją
Nie bój się wiatru, co zmiecie
Bo to naprawdę nie boli, o nie
Każdy w swojej roli, ja mam swoją
Muszę grać i mocno dbać i prosto stać
Jak ktoś chcę przypierdolić
Idzie nowe, tego nie da się zbyć
Razem nie da się żyć
Tylko jeden na końcu ustoi
Chcesz uciekać, rzuć monetę pod nogi
Może zwolni ich pogoń, tylko nie mów
Że Ty się nie boisz jesteś mały by pojąć
Więc lepiej zajmij się sobą
Tak niewiele tu możesz z tym zrobić
Odwiedzam miejsca spoczynku
Zawsze w jednym obrządku układam ręce
I mówię do Bozi chcę spytać dziadka o pomoc
Co trzeba zrobić by umrzeć w spokoju
Lecz on nie słyszy mych modlitw
Dalej nie wiem nic
Wiem tylko - muszę żyć, się nie lękać
Że fala nadchodzi bo przecież to tylko ogień
I tylko woda i ziemia i wicher
A to naprawdę nie boli
To tylko ogień nadchodzi
Nie bój się ognia, co pali
Bo to naprawdę nie boli, o nie
To tylko woda zalewa
Nie bój się wody, co topi
Bo to naprawdę nie boli, o nie
To tylko ziemia zasypie
Nie bój się ziemi, co gniecie
Bo to naprawdę nie boli, o nie
To tylko wiatry, co wieją
Nie bój się wiatru, co zmiecie
Bo to naprawdę nie boli, o nie
Jakby ktoś miał Cię witać kwiatami
Otwierasz ręce, się szykujesz na falę tsunami
Wyzerują nasze losy jak fale na Bali
Tylko gruz pod nami, szlam pod stopami
Piękny widok wokół, mówią w Twoje uszy
Ty zaufaj im, ale broń Boże nie otwieraj oczu
Serce czyste i gołębią masz duszę
Gołąbka ładnie się dusi
Urywa głowę jednym sprawnym ruchem
Teraz sam rozumiesz?
Nie potrafisz widzieć strachu w swoim sercu
Bo już dawno nie używasz luster
Wszędzie filtry upiększają Ci życie
Życie brudne i trudne i pełne smrodu
Zgnilizny i krwiste ktoś napuścił na nas
Przecież tyle mogą mieć, co mamy my
Wystarczy brać i się nie trzeba starać
Nie ganię wilka, że gryzie
Owcy, że beczy, i że
Żre świnia, jestem raperem, więc piszę
To tylko ogień nadchodzi
Nie bój się ognia, co pali
Bo to naprawdę nie boli, o nie
To tylko woda zalewa
Nie bój się wody, co topi
Bo to naprawdę nie boli, o nie
To tylko ziemia zasypie
Nie bój się ziemi, co gniecie
Bo to naprawdę nie boli, o nie
To tylko wiatry, co wieją
Nie bój się wiatru, co zmiecie
Bo to naprawdę nie boli, o nie
Każdy w swojej roli, ja mam swoją
Muszę grać i mocno dbać i prosto stać
Jak ktoś chcę przypierdolić
Idzie nowe, tego nie da się zbyć
Razem nie da się żyć
Tylko jeden na końcu ustoi
Chcesz uciekać, rzuć monetę pod nogi
Może zwolni ich pogoń, tylko nie mów
Że Ty się nie boisz jesteś mały by pojąć
Więc lepiej zajmij się sobą
Tak niewiele tu możesz z tym zrobić
Odwiedzam miejsca spoczynku
Zawsze w jednym obrządku układam ręce
I mówię do Bozi chcę spytać dziadka o pomoc
Co trzeba zrobić by umrzeć w spokoju
Lecz on nie słyszy mych modlitw
Dalej nie wiem nic
Wiem tylko - muszę żyć, się nie lękać
Że fala nadchodzi bo przecież to tylko ogień
I tylko woda i ziemia i wicher
A to naprawdę nie boli
To tylko ogień nadchodzi
Nie bój się ognia, co pali
Bo to naprawdę nie boli, o nie
To tylko woda zalewa
Nie bój się wody, co topi
Bo to naprawdę nie boli, o nie
To tylko ziemia zasypie
Nie bój się ziemi, co gniecie
Bo to naprawdę nie boli, o nie
To tylko wiatry, co wieją
Nie bój się wiatru, co zmiecie
Bo to naprawdę nie boli, o nie