Ksiaze - Narkotyki Na Dyskotekach ​​​​ tekst piosenki (lyrics)

[Ksiaze - Narkotyki Na Dyskotekach ​​​​ tekst piosenki lyrics]

Wyjście ewakuacyjne, moim zawsze będzie okno
Jeśli sprostać mam oczekiwaniom
To najpierw mnie musisz dotknąć

Autorytety pojebane jak I was
Always suffered nie krzycz kiedy płaczesz
Narkotyki na dyskotekach
Mamy chwilę by uciekać

Od rana płoną wozy policyjne
Pod moim domem z drewna

Antidotum już nie działa w ogóle
Tylko psuje moją skórę
Lubisz, mówisz kolor czerwony, a ja
Kontemplować kiedy nic nie czuję
Głupio czasem mówić prawdę
Głupie to jak czapki z daszkiem
W kompanii, która idzie na
Śmierć, recytuje wiersz
Ale nie jest na poważnie (Nie, niе)



Autorytety pojebane jak I was
Always suffеred nie krzycz kiedy płaczesz
Narkotyki na dyskotekach
Mamy chwilę by uciekać
Autorytety pojebane jak I was
Always suffered nie krzycz kiedy płaczesz
Narkotyki na dyskotekach
Mamy chwilę by uciekać

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować