Ksiaze - Vıcıous cırcle tekst piosenki (lyrics)
[Ksiaze - Vıcıous cırcle tekst piosenki lyrics]
Skóra zbyt gładka na doświadczenia
Tak genetycznie uwarunkowana
Myśl, że empiryzm - jest bez znaczenia
Ogniem mi umysł zapłonął
Zazdrośnie miecze zazgrzytały znów
Sukces fałszywy? Splamioną dłonią?
Wbili je by nigdy nie wyciągnąć #Excalibur
Usta szepczą przed lustrem pomocy
Nikt nie wyciąga tych wniosków od nowa
Słowa zawisnęły w powietrzu i
Potrzebuje ich tak samo ta druga osoba
A sam nią sobie jestem
I skoro wciąż żyje we śnie
To skąd mam wiedzieć czy
Umierając się nie uśmiercę?
I biegnę na ostatnią stację
Na ostatni pociąg na ostatniej stacji
A co jak zasnę? A co jak prześpię?
Jak prześpię przyszłość?
Spadającym gwiazdom powiem: "Tak
Po prostu wyszło"?
I wcale o tym nie myślałem
I wcale o tym nie myślałem
Powtórzę sobie jeszcze trzeci raz
I będę prawie pewien że nie kłamałem
Butelka w dłoń i do boju
Na życie jak na wojnę
Nie wiedząc co spotka z
Każdym kolejnym krokiem a pewność? To o tym
Że to na pewno nie Mołotow
Myślałem o tym nie raz
Okej, upadnij i już nie będziesz wstawać
Nie będziesz, do wstawania sił musiał zbierać
A teraz myślę tylko o tym by nie upadać
Żyjemy, umieramy, piszemy, nagrywamy
Każdy z nas toczy swoje błędne koło
A w tym wszystkim najciężej
Jest odnaleźć zdolność
Zdolność do bycia sobą